Od pierwszych minut to piłkarze wciąż nie mogącej być pewnej utrzymania Stali starali się zaskoczyć defensywę gospodarzy, ale ta spisywała się w sobotnie popołudnie bez zarzutu i brzeżanie mieli bardzo wiele kłopotów z wykończeniem swoich akcji. Tymczasem pierwsza próba Chemika omal nie dała gola. Po uderzeniu z dystansu Czepula, bramkarz sparował piłkę, która trafiła do Sadyka.
Pomocnik miejscowych dośrodkował na dalszy słupek, a uderzający z woleja doświadczony pomocnik Chojnowski trafił w poprzeczkę. Za chwilę - tym razem z dystansu - uderzał Chojnowski, lecz wyraźnie za wysoko. Kolejne minuty przyniosły szybkie tempo, akcje przenosiły się pod bramki obu zespołów, ale żaden nie potrafił ich wykończyć jakimkolwiek strzałem.
Po pół godziny Chemik stanął przed szansą numer dwa. Po indywidualnej akcji debiutującego w IV lidze Zieglera sędzia przyznał rzut wolny. Z 16. metra uderzał Czepul, a piłka trafiła w mur i “wyszła" na rzut rożny. Po przerwie aktywniejsi byli gospodarze i wreszcie dopięli swego.
W 67. min po akcji oskrzydlającej Browarskiego piłka trafiła do Semeniuka, który popisał się mierzonym strzałem w długi róg i golkiper Stali musiał wyciągać piłkę z siatki. Losy meczu rozstrzygnął definitywnie Czepul. Napastnik kędzierzyńskiej ekipy w 84. min wykończył składną akcję kolegów. Zainicjował ją prawy obrońca Krzyszczak, zagrał na środek pola do Chojnowskiego, który dokładnym podaniem otworzył drogę do bramki Czepulowi.
Ten ostatni wygrał pojedynek biegowy z obrońcą, w pełnym biegu minął zwodem jeszcze Szymochę i strzałem do pustej bramki zdobył swoją 15. bramkę w sezonie.
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Stal Brzeg 2-0 (0-0)
1-0 Semeniuk - 67., 2-0 Czepul - 84.
Chemik: Olszewski - Krzyszczak (86. A. Blaucik), Browarski, Semeniuk, Jaciuk - Sadyk, Chojnowski (88. Paterok), Piwowar, Szyndzielorz (61. Łysek) - Ziegler (60. Dąbrowski), Czepul. Trener Robert Latosik.
Stal: Szymocha - Krawców, Kotecki, Strząbała, Nesterów - Kulczycki (84. Pączek), Raczyński (86. Gutwiński), Michalak (75. Łobodziec), Poważny - Rabanda, Fabiszewski. Trener Sebastian Sobczak.
Sędziował Wojciech Włodarczyk (Opole). Widzów 220.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
