Samorządy powiatu krapkowickiego dopłacają do czystego powietrza

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
- Nowy piec to oszczędności - mówi Rafał Zelend z Gogolina. - Ale gdyby nie dotacja z samorządu, nie mógłbym sobie pozwolić na jego kupno.
- Nowy piec to oszczędności - mówi Rafał Zelend z Gogolina. - Ale gdyby nie dotacja z samorządu, nie mógłbym sobie pozwolić na jego kupno. Radosław Dimitrow
146 osób zawnioskowało do starostwa o dotację na wymianę kotłów i montaż solarów.

Takiego zainteresowania dopłatami pracownicy starostwa się nie spodziewali. Do urzędu wpłynęło aż 146 wniosków od osób, które planują w tym roku wymianę starych pieców centralnego ogrzewania lub montaż solarów. Dla porównania, w ubiegłym roku było to zaledwie 30 wniosków.

- Widocznie wieść o tym, że można łatwo zdobyć pieniądze na modernizację ogrzewania szybko się rozeszła - zauważa Witold Rożałowski, dyrektor gabinetu starosty. - Cieszy nas to, bo na wymianie pieców korzystają nie tylko właściciele domów, ale także inni mieszkańcy. Nowoczesne źródła ogrzewania emitują bowiem mniej zanieczyszczeń.

Z takiej dotacji skorzystał już Rafał Zelend z Gogolina, który kupił do domu piec na ekogroszek i miał. Inwestycja kosztowała 8,6 tys. zł, ale aż 3,8 tys. zł dopłaciły samorządy (poza powiatową dotacją do pieca dorzuciła się także gmina Gogolin).

- Dzięki temu dzisiaj oszczędzam - mówi Zelend. - Zużywam miesięcznie ok. 600 kg miału z ekogroszkiem, czyli bardzo mało. Piec ma przy tym automatyczny podajnik i jest bardzo wygodny.

W związku z dużym zainteresowaniem dopłatami, zarząd powiatu podjął decyzję o dofinansowaniu pierwszych 53 wniosków. Kolejne będą mogły załapać się na dotację, ale najwcześniej na wiosnę, gdy starostwo zdecyduje się zwiększyć fundusze na ten cel. Na razie samorząd zarezerwował w budżecie na ten cel 85 tys. zł, przy czym maksymalna wysokość dotacja została ustalona na poziomie 2 tys. zł.

- Zależy nam na tym, by wszyscy wnioskodawcy dostali dotacje, więc na razie do końca roku wstrzymaliśmy przyjmowanie kolejnych wniosków - mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki. - W przyszłym roku najprawdopodobniej zrezygnujemy z finansowania solarów, bo dotacje na ten cel można zdobyć z innych źródeł. Zamiast tego skupimy się na pomocy tym osobom, które bez naszych dopłat nie są w stanie wymienić pieców na bardziej ekologiczne.

Podobne programy dopłat funkcjonują także w innych powiatach, ale fundusze są tak małe, że większość wnioskujących nie ma na nie szans. W powiecie strzeleckim w tym roku nie przewidziano żadnych pieniędzy na ten cel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska