13 maja dyżurny otmuchowskiej policji otrzymał informację od mieszkańca, że znany mu mężczyzna wybiega z niezamieszkanego budynku, który sąsiaduje z jego posesją, trzymając w ręku biały materiał. Po chwili na miejsce przyjechali policjanci, którzy potwierdzili włamanie do domu jednorodzinnego i kradzież. Łupem złodzieja padły firanki.
Policjanci szybko ustalili miejsce zamieszkania podejrzanego o włamanie. Kiedy podjechali pod jego posesję, ten na widok radiowozu zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali 24-latka. Był pod wpływem alkoholu.
Mundurowi przewieźli go do policyjnego aresztu gdzie spędził noc. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
Grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?