Ściany z makijażem

fot. Witold Chojnacki
Tynk na elewacji jest integralną częścią technologii ocieplania domu wełną mineralną lub styropianem.
Tynk na elewacji jest integralną częścią technologii ocieplania domu wełną mineralną lub styropianem. fot. Witold Chojnacki
Wykonanie elewacji jest ostatnim etapem budowy domu, ale te kosmetyczne zabiegi mają największy wpływ na jego wygląd.

Ekspert

Ekspert

Edward Wrzos, właściciel firmy budowlanej z Komprachcic:
- Zauważyłem, że ekipy ocieplające domy stropianem nie stosują tzw. szyn startowych, od których rozpoczyna się układanie warstwy ocieplającej. Szyna niewiele kosztuje, ale ma kilka walorów użytkowych: lepiej trzyma ocieplenie, pozwala zachować precyzyjny, około centymetrowy odstęp styropianu od ściany, a także chroni przed gryzoniami.
Warto też dla uszczelnienia miejsc wokół okien stosować pod tynk specjalną taśmę gumowo-gąbkową, która zapewnia ochronę newralgicznych miejsc.

Dawniej domy po wybudowaniu długo stały bez tynków. Teraz, kiedy stosuje się nowoczesne metody ich ocieplania, tynk na elewacji jest integralną częścią technologii ocieplania domu wełną mineralną lub styropianem. Po kilku latach może się jednak okazać, że wybór tynku, jakiego dokonali inwestorzy, nie był właściwy, a ściany domu bywają lekko popękane albo dość mocno przybrudzone.

- Pęknięcia na tynku mogą pojawić się dlatego, że dom został zbyt szybko po wybudowaniu ocieplony - przypuszcza Grzegorz Miśtal, właściciel firmy budowlanej z Brzegu. - Po położeniu dachu budynek musi minimum pół roku "odpoczywać".

Tych kilka miesięcy to czas największego osiadania budynku. Właśnie z tego powodu, że dom "pracuje", jeśli nie zastosujemy przerwy pomiędzy budowaniem a tynkowaniem, na elewacji mogą się pojawić rysy. Nie wolno także zapominać o tym, że najpierw trzeba umocować rynny i wykonać obróbki blacharskie, czyli zabezpieczyć dom przed zawilgoceniem, a dopiero potem zajmować się elewacją.

Najkorzystniejszym okresem do wykonywania tego typu prac jest jesień i wiosna, kiedy nie ma wysokich temperatur. Upał lub mróz mogą również spowodować, że na świeżym tynku pojawią się pęknięcia.

Producenci materiałów elewacyjnych oferują obecnie całe systemy ociepleń, w skład których wchodzi wełna mineralna lub styropian, a także klej do mocowania płyt termoizolacyjnych, siatka zbrojąca oraz preparat gruntujący i zaprawa do wykonania tynku.

- Przy wykańczaniu domów tzw. metodą lekką mokrą (przy użyciu styropianu lub wełny) nie należy łączyć ze sobą materiałów pochodzących od różnych producentów - przestrzega Grzegorz Miśtal. - Producent opracował także tynk najlepszy do konkretnego "ocieplacza". I tak tynk akrylowy nadaje się przede wszystkim do styropianu, bo ma niską paroprze puszczalność. Z tego powodu nie jest wskazany dla domów otulonych wełną mineralną, gdzie o wiele lepiej sprawdzi się tynk silikatowy lub silikonowy. Za ich zalety trzeba jednak więcej zapłacić. Metr kwadratowy domu ocieplonego wełną mineralną i pokrytego tynkiem silikonowym będzie o 50-70 proc. droższy od tego, który ocieplimy styropianem pokrytym tynkiem mineralnym lub akrylowym.
O urodzie elewacji decyduje kolor tynku oraz elementy wykończenia z innych materiałów.

- Na tym ostatnim etapie warto skorzystać z porad architekta lub plastyka - radzi Joanna Kuś, architekt wnętrz. - Tynk jest zwykle tylko tłem dla innych detali: słupów konstrukcyjnych, cokołu, ozdobnego obramowania okien, wykończenia podbitki pod dachem.

Na starych kamienicach, które otrzymały po remoncie nowe elewacje, widać, że urody dodaje zastosowanie dwóch kolorów, które wydobywają detale architektury oraz zastosowanie takich materiałów do ich wykończenia, jak cegła klinkierowa, kamień czy ozdobny tynk mozaikowy.

Obecnie w projektowanych domach jednorodzinnych architekci przewidują jako ozdobę elewacji drewno. Nie chodzi jednak o wszechobecną niegdyś boazerię, ale o zastosowanie dużych "plastrów" z płaskich deszczułek pod oknami lub między nimi.

Nadal nie wychodzą z mody płytki klinkierowe na obmurowanie cokołu i słupów konstrukcyjnych. Jednak zamiast tradycyjnej czerwieni stosuje się bardzo często płytki w kolorze piasku lub grafitu, które wyglądają bardzo oryginalnie i efektownie. Wiele osób decyduje się na obłożenie fragmentów ścian okładzinami z betonu, które imitują łupek lub kwarcyt, ale jednak najpiękniej wyglądają podmurówki oraz elementy z naturalnych kamieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska