W ramach projektu "Seniorzy w akcji" odbyły się koncerty przygotowane przez emerytowanych muzyków dla dzieci w wieku od 2 do 5 lat.
- Jestem na emeryturze, a okazało się, że sporo jeszcze mogę zrobić, wykorzystać swoje doświadczenia. Zaproszenie do udziału w przygotowaniu koncertów dla dzieci bardzo mi się spodobało również dlatego, że mogłem pokazać innym świat muzyki - cieszy się Eugeniusz Mirek, emerytowany skrzypek, jeden z uczestników, koncertów, który odbyły się w sali kameralnej Filharmonii Opolskiej.
- Pamiętajmy, że gdy w młodym wieku coś uda się zaszczepić w człowieku, to jest szansa, że w przyszłości będzie to procentowało. Trzeba stwarzać różne okazje by dzieci odkrywały w sobie talenty, w tym muzyczne - dodaje muzyk.
W cyklicznych próbach do koncertów oraz w samych koncertach udział brała także Krystyna Reiman.
- Propozycja udziału w takim projekcie bardzo mnie ucieszyła, ponieważ odkąd przeszłam na emeryturę, tęskniłam do kontaktu z innymi muzykami, osobami, które dzielą moją pasję. Kocham muzykę, ale ćwiczenie w samotności to nie to samo - zauważa Krystyna Reiman, skrzypaczka.
Muzycy, którzy wzięli udział w projekcie społecznie jako wolontariusze, podkreślali, że sztuką było przygotowanie repertuaru z kanonu muzyki klasycznej, który zainteresowałby tak małe dzieci.
- Nam się to udało, a oglądanie uśmiechniętych małych twarzy, które z zaciekawieniem przysłuchiwały się naszym wystąpieniom dało mi wiele radości - dodał Eugeniusz Mirek.
ZOBACZ TAKŻE
Opolskie info 12.05.2017
Udział muzyków-seniorów w koncertach w filharmonii był możliwy dzięki zaproszeniu autorów społeczno-kulturalnego projektu „Filharmonicy Dzieciom”.
- Cieszę się, że nasza filharmonia udostępniła pomieszczenia i instrumenty oraz zapewniła wsparcie muzyków z orkiestry symfonicznej - mówi Barbara Pieczyńska, koordynatorka projektu "Filharmonicy Dzieciom".
- W tym przedsięwzięciu najcenniejsza jest wielopokoleniowość artystów, którzy występowali na scenie oraz spotkanie seniorów, rodziców i dzieci w jednym miejscu - dodaje.
Na koncerty w sali kameralnej FO przyszło ponad 360 osób. Zarówno odbiorcy, czyli rodzice i dzieci oraz wykonawcy - artyści na emeryturze liczą na kolejne odsłony "Seniorów w akcji".
- Odpowiedź na pytanie co robić po zejściu ze sceny to faktycznie problem dla muzyków, którzy przechodzą na emeryturę. Ten zawód wymaga do samego końca bycia na sto procent muzykiem, nie można oszukiwać, zwalniać - mówi Przemysław Neuman, dyrektor Filharmonii Opolskiej.
- Wiadomo, że gdy się pracuje w takim zawodzie 20 czy 40 lat, to trudno z dnia na dzień zrezygnować i zająć się grządkami. Cieszy mnie ten projekt i że realizujemy go właśnie filharmonii. Gdy tylko będą możliwości, z chęcią powtórzymy te działania - deklaruje.
Dodajmy, że program "Seniorzy w Akcji" to ogólnopolski konkurs dotacyjny, w którym projekt "Filharmonicy Dzieciom" uzyskał dofinansowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?