Biskup uczestniczył dziś w uroczystościach z okazji setnej rocznicy wybuchu III powstania śląskiego. Jednym z głównych punktów obchodów była msza w bazylice. Bp. Andrzej Czaja na wstępie przywitał gości.
Natomiast w swoich słowach skierowanych do wiernych, zaapelował o modlitwę za ofiary po obu stronach konfliktu.
- Przed pierwszą wojną światową ludzie funkcjonowali tu razem i obok siebie, jako mieszkańcy regionu, mający swe polskie lub proniemieckie sympatie. Często dwujęzyczni i przywykli - jak na ludzi pogranicza przystało - do różnorodności - mówił biskup. - W skutek plebiscytu stanęli przed trudnym zadaniem. Pierwszy raz w dziejach tej ziemi musieli opowiedzieć się za Polską lub Niemcami.
- Ruszyła machina propagandowa. Wielu zostało wprzęgniętych w wir ówczesnej polityki europejskiej. A ostatecznie w konflikt zbrojny, który przyniósł wiele ludzkich tragedii. Mówię o tym we wstępie do tej świętej liturgii, aby obudzić większą wrażliwość na przeżywanie prawdy o tamtych dniach, a także celem dookreślenia intencji naszej wspólnej tu modlitwy. Mówię w imieniu ludu tej ziemi, jako pasterz tego ludu i zarazem syn ziemi oleskiej, na której toczyła się równie krwawa walka, jak tu pod Górą św. Anny i w innych miejscach Górnego Śląska.
- Wszyscy, którzy wówczas, 100 lat temu walczyli, byli przekonani o słuszności swego wyboru i zaangażowania - zauważył biskup Andrzej Czaja. - Trzeba się więc modlić za wszystkich, którzy polegli i za tych, których upamiętnia Pomnik Czynu Powstańczego i za tych, których wcześniej upamiętniało mauzoleum zniszczone tuż po II wojnie światowej. Także za poległych żołnierzy wojsk sojuszniczych, stacjonujących tu dla utrzymania pokoju. Trzeba nam też modlić się o to, aby prawdy tamtych dni w żaden sposób nie spłycono, ani tym bardziej nie zafałszowano. Aby konsekwentnie oczyszczano jej przekaz w podręcznikach historii i w mediach.
- Módlmy się też o to, byśmy w odniesieniu do tamtych wydarzeń, sprzed 100 lat, potrafili uszanować różnorodność pamięci historycznej, która jest w głowach i sercach mieszkańców Górnego Śląska. Aby nie ranić się nawzajem i nie niszczyć tego, co już osiągnęliśmy w stosunkach między Polską i Niemcami. Tego naprawdę budującego poziomu pojednania, między narodem polskim i niemieckim. Aby też nie zniszczyć tego, co jest udziałem lokalnej społeczności na Górnym Śląsku - życia w zgodzie, pokoju, zrozumieniu i współpracy. Tak, jak to było przed I wojną światową. To z powrotem osiągnęliśmy i tego nie wolno nam zmarnować. To wielka wartość tej ziemi.
- Osobiście będę też prosił Boga, by aktualny czas obchodów 100-lecia III powstania śląskiego zaowocował konkretną formą wspólnego upamiętnienia wszystkich ofiar - powiedział na koniec biskup Andrzej Czaja.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Koniec federacji High League?! Polski rząd zablokował pieniądze federacji!
- Tyle trzeba zarabiać, żeby zaliczać się do osób zamożnych w Polsce
- Poważne zarzuty wobec lidera kultowego zespołu. Podał fance "tabletkę gwałtu"?
- „Szczena” wyjechał z Polski za chlebem? Wiemy, jak zarabia były „Chłopak do wzięcia”!