Runda zasadnicza była bardzo udana dla naszego zespołu. Przed rozpoczęciem rozgrywek za cel miał on 6. miejsce dające spokojne utrzymanie bez konieczności gry w fazie play out. Udało się nawet zająć 3. lokatę i zakwalifikować się do play offów w rywalizacji o awans do I ligi.
To już jednak okazały się za wysokie progi. Rybniczanie wygrali wszystkie trzy mecze bez straty seta i to oni pozostają w walce. Juve natomiast kończy sezon.
Wielki wpływ na gładkie zwycięstwo zawodników Volleya w rywalizacji do trzech zwycięstw miała kontuzja mięśnia łydki jakiej nabawił się już w pierwszym secie pierwszego starcia w Rybniku grający trener Juve Arkadiusz Olejniczak. Rola doświadczonego zawodnika w zespole z Głuchołaz jest ogromna. Imponuje on bowiem znakomitym przyjęciem zagrywki, a także dobrą grą w ataku. Brak kluczowego zawodnika okazał się nie do przeskoczenia.
Potwierdziło to trzecdie spotkanie na parkiecie w Głuchołazach. W naszej ekipie wyraźnie szwankowało przyjęcie zagrywki, a bez tego elementu trudno myśleć o zwycięstwie. Po gładko przegranej pierwszej odsłonie, w drugim secie przez niemal cały czas jego trwania gospodarze prowadzili. Końcówka należała jednak do rybniczan, którzy zakończyli tę partię asem serwisowym. To ostatecznie podłamało naszych zawodników, którzy w trzecim secie ponownie wyraźnie przegrali.
- Pozostaje duży niedosyt - przyznał rozgrywający Juve Grzegorz Malina. - Sezon był udany, ale liczyliśmy na coś więcej w play offach. Drużyna z Rybnika jest na pewno w naszym zasięgu, co udowodniliśmy w fazie zasadniczej pokonując ją u siebie 3:0 i zdobywając punkt w konfrontacji z nią na wyjeździe. Brak Arka Olejniczaka na parkiecie okazał się jednak decydujący.
Juve Głuchołazy - Volley Rybnik 0:3 (-15, -24, -20)
Juve: Malina, Janoś, Pajda, Dobrzański, Mazur, Matyszczak, Pilichowski (libero) - Wilga, Wastrak, Klimczak, Jurkowski. Trener Arkadiusz Olejniczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?