A wszystko to po morderczym „sicie eliminacji”, które zwieńczone były dodatkowo turniejem finałowym 2 ligi w którym podopieczni Mariusza Łysiaka zajęli drugie miejsce!
W nim to wystąpiło sześć najlepszych zespołów z sześciu grup tego poziomu. Podczas zmagań w Rybniku w pięć dni kluczborczanie rozegrali cztery spotkania, a trzy z nich wygrali.
Najpierw w ramach podgrupy A zwyciężyli dwa mecze i to bez straty seta pokonując Chrobrego Głogów (29:27, 25:18, 25:20) i Orła Międzyrzecz (do 13, 18 i 16).
Dzięki temu przeszli do grupy finałowej, w dodatku z zaliczeniem tego pierwszego wyniku. Tam spotkali się z Netem Ostrołęka i już wtedy mieli awans „na widelcu” gdyż prowadzili 2:0, ale ostatecznie ulegli po tie breaku (25:19, 25:15, 22:25, 23:25, 11:15).
Taki rezultat i pozostałe rozstrzygnięcia sprawiły jednak, iż w ostatnim meczu musieli po prostu zwyciężyć MCKiS Jaworzno, niezależnie w jakim stosunku (choć gdyby wygrali 3:1 to wygraliby całą rywalizację). I zrobili to triumfując po heroicznej walce w pięciu setach. Tym razem jednak to oni musieli odrabiać straty bo przegrywali 1:2, ale podołali temu zadaniu wyśmienicie (22:25, 25:22, 19:25, 25:18, 15:11).
Warto pamiętać, iż droga do tego sukcesu była bardzo trudna, gdyż wcześniej Mickiewicz zwyciężył całą rywalizację w strefie 3, gdzie zdystansował choćby jednego z wielkich faworytów całego trzeciego poziomu Czarnych Rząśnia. Następnie rywalizował w turnieju półfinałowym w Białymstoku, gdzie ograli gospodarzy z BAS-u 3:2 oraz rezerwy SMS PZPS Spała 3:0. Jedyną porażkę ponieśli tam z … Netem 0:3.
Ogólnie w całym sezonie Mickiewicz rozegrał 30 meczów, a zwyciężył 24 razy! Poniósł sześć porażek z czego po dwie ze wspomnianymi tutaj ekipami z Rząśni i Ostrołęki.
WIĘCEJ INFORMACJI WKRÓTCE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?