Mieli też ułatwiać dostęp do dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej. W papierach było wszystko w porządku bo ich wypełnianie nadzorowali sami pracownicy pośredniaka.
- W tej sprawie prokurator zastosował dozory wobec 4 osób - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik opolskiej prokuratury okręgowej. - Dwie z nich są związane z powiatowym urzędem pracy. Jedna to były już pracownik tej instytucji a druga nadal tam pracuje, lecz została zawieszona w czynnościach służbowych. Dla dobra śledztwa prowadzonego w tej sprawie przez opolską prokuraturę rejonową nie ujawniamy więcej informacji. Mogę jedynie dodać, że podejrzewamy te osoby o popełnienie kilku przestępstw.
Wśród nich jest m.in. łapownictwo oraz wykorzystywanie stanowiska służbowego do osiągnięcia korzyści majątkowych, powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych.
Są to przestępstwa zagrożone karami od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Szerzej o aferze w namysłowskim PUP w jutrzejszym (9 kwietnia), papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?