W meczu dwóch drużyn z dolnej części tabeli stawką był tylko prestiż i 11. miejsce w końcowej klasyfikacji sezonu. Ta 11. lokata nic w zasadzie nie oznacza, bo obie drużyny już wcześniej zapewniły sobie utrzymanie. Można się było jednak spodziewać, że zawodnicy Orlika Brzeg nawiążą bardziej wyrównaną walkę z ekipą z Oleśnicy. W drugiej części sezonu nasi szczypiorniści spisują się bowiem bardzo przyzwoicie.
- To był w naszym wykonaniu taki mecz, od jakiego zdążyłem się już odzwyczaić - tłumaczył szkoleniowiec Orlika Robert Karlikowski. - Tak słabo nie zagraliśmy w żadnym pojedynku drugiej rundy. To spotkanie przypomniało mi to, co prezentowaliśmy w pierwszej części sezonu, kiedy wszystko w zasadzie przegrywaliśmy. Niestety, w naszej drużynie w meczu w Oleśnicy nic w zasadzie nie funkcjonowało w grze tak jak powinno. Zwłaszcza w defensywie wyglądaliśmy słabo. Najlepiej będzie jak szybko zapomnimy o tym występie.
Pogoń Oleśnica - Orlik Brzeg 35-27 (17-12)
Orlik: Sobczyk - Łabowski 7, Leroch, Kołodziejczyk 1, Potępa, Pieńczewski 6, Klimczak, Betka 2, Młotkowski, Stanoszek 5, Galar 2, Podgórski 2, Krawczyk 2. Trener Robert Karlikowski.
W tabeli II ligi Orlik po 22 rozegranych meczach zajmuje 12. miejsce z dorobkiem 11 punktów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?