Spadek Odry

Piotr Toman
Ryan Odra zremisował w Myszkowie, tracąc kolejne oczka. Wykorzystał to Górnik, który w tabeli wyprzedził opolan. * KS Myszków - Ryan Odra Opole 1-1 (0-0)

Mecz rozpoczął się od akcji Odry, ale strzał Czajkowskiego zablokowali obrońcy, a dobitkę Żymańczyka na róg wybił Stańczyk. Później przewagę osiągnęli gospodarze, lecz uderzenia Trepki, Chudego i Fojny były niecelne. W 24. min najdogodniejszą okazję przed przerwą mieli opolanie, ale sytuacji sam na sam ze Stańczykiem nie wykorzystał Czajkowski. Za chwilę przyjezdni mogli mówić o wielkim szczęściu. Najpierw w stuprocentowej sytuacji znalazł się Trepka, ale powstrzymał go Kitowicz, a po strzale Skwary piłka wpadła w ręce bramkarza. W końcówce goście stworzyli dwie sytuacje, jednak główka Jermakowicza i strzał Solnicy nie przyniosły bramkowego efektu.
W drugiej połowie przewagę osiągnęli miejscowi. Lewą stroną przedarł się Skwara, zagrał do nie pilnowanego Chudego, ten ograł Jermakowicza i nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Kitowicza. Po utracie bramki obraz gry nie uległ zmianie. Gospodarze łatwo dochodzili do sytuacji strzeleckich. W 61. min strzał Fojny z 10 m obronił bramkarz, a dobitka Stachyry trafiła w słupek. Odra próbowała zmienić niekorzystny wynik, ale strzały z rzutów wolnych Cieśli i Jagieniaka nie mogły zaskoczyć Stańczyka. Wreszcie po przejęciu piłki w środku pola Lachowski odegrał do Sobotty, ten popisał się rajdem przez pół boiska, po czym idealnie obsłużył Solnicę, który dopełnił formalności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska