Spółdzielnia Mleczarska w Kadłubie zmieniła właściciela

Radosław Dimitrow
Kadłubska SM zaprzestała, m.in. produkcji mleka kadłubskiego w worku.
Kadłubska SM zaprzestała, m.in. produkcji mleka kadłubskiego w worku. Radosław Dimitrow
Zakład od opolskich rolników kupiła Okręgowa Spóldzielnia Mleczarska Bieruń z województwa śląskiego. Producenta nabiału czekają teraz poważne zmiany.

Spółdzielnia mleczarska zaprzestała produkcji mleka kadłubskiego w worku, śmietany, jogurtów owocowych i sera smażonego z kminkiem, który był jednym ze sztandarowych produktów. Tyle dobrego, że zwolnień pracowników nie będzie.

Wszystko z powodu problemów finansowych, jakie pojawiły się niespodziewanie w przedsiębiorstwie. Spółdzielnia popadła w kłopoty, po tym jak jeden z głównych odbiorców zaczął zalegać z płatnościami.

To pociągnęło szereg problemów, bo kadłubska firma nie miała z kolei czym zapłacić rolnikom dostarczającym mleko. W związku z tym gospodarze, którzy mieli udziały w spółdzielni, postanowili sprzedać ją firmie OSM Bieruń z woj. śląskiego.

Ta przywróciła przedsiębiorstwu płynność, ale jednocześnie okroiła produkcję. Obecnie kadłubska spółdzielnia wytwarza jedynie twaróg i jogurt naturalny.

- Musieliśmy zrezygnować z wytwarzania produktów, które nie przynosiły zysków - tłumaczy Zofia Mielnik, członek zarządu OSM Bieruń. - Utrzymaliśmy natomiast zatrudnienie na dotychczasowym poziomie. Teraz spółdzielnię czekają zmiany, ale jest zbyt wcześnie, żeby mówić o konkretach.

Nieoficjalnie wiadomo, że nowy właściciel chce zainwestować w dodatkowe maszyny, by produkcja była bardziej zautomatyzowana. Dotychczas pracownicy spółdzielni wytwarzali  większość produktów ręcznymi metodami.

A jak radzi sobie OSM w Oleśnie

- Widzimy dobrą wolę ze strony OSM Bieruń, żeby nasza kadłubska spółdzielnia znów pracowała pełną parą - mówi Janusz Frąckowiak, który nadzoruje produkcję w Kadłubie.
Nie wiadomo jednak, czy spółdzielnia wróci do produktów ze swoim logo, czy też będzie wytwarzać je pod marką OSM Bieruń. Bardziej prawdopodobny jest ten drugi scenariusz, bo nowy właściciel chce, żeby produkty z kadłubskiej spółdzielni można było kupić także w woj. śląskim, a tam firma z Bierunia jest bardziej znana.

Na Opolszczyźnie z tej samej branży działają jeszcze OSM w Oleśnie, spółdzielnie w Prudniku i Głubczycach, a w Opolu duży producent ZOTT, który ostatnio przejmuje inne mniejsze firmy, m.in. Bacha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska