Sprawdź zabawkę, zanim kupisz ją w prezencie

Redakcja
Dwuletni Krzyś Peszka, zanim wybierze sobie zabawkę, woli ją sprawdzić. Wszyscy rodzice powinni brać z niego przykład.
Dwuletni Krzyś Peszka, zanim wybierze sobie zabawkę, woli ją sprawdzić. Wszyscy rodzice powinni brać z niego przykład.
Miś z wypadającym okiem. Kolejka, której nie można złożyć. W gorączce zakupów sprawdźmy, czy nie chcemy dać dzieciom bubli.

Ważne

Ważne

Zanim kupisz sprawdź:

oznaczenia - zabawka musi posiadać informację o przeznaczeniu dla określonej grupy wiekowej
- przekreślone kółko z oznaczeniem 0 do 3 wskazuje, że zabawka nie nadaje się dla dzieci w tym wieku
- znak CE potwierdza, że zabawka spełnia podstawowe europejskie wymogi i normy dotyczące bezpieczeństwa

skład - niektóre substancje chemiczne, np. ftalany obecne w częściach plastikowych mogą wywoływać alergię i inne choroby

materiał i wykończenie - zabawki nie mogą mieć ostrych krawędzi

drobne elementy - trzeba się upewnić, czy zostały dobrze przymocowane.

Kiedyś kupiłam swojemu małemu synkowi kolejkę. Chciałam ją rozłożyć i wpadłam w panikę - mówi Katarzyna Bryłka, mieszkanka Opola. - Nic tam nie działało, a pełno było drobnych elementów, którymi Sebastian mógł się zadławić. Nawet mu tego nie pokazałam.

Niejeden z rodziców może mieć podobny problem. Pod koniec listopada Inspekcja Handlowa na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta przeprowadziła kontrolę zabawek sprzedawanych w polskich sklepach. Spośród 1128 skontrolowanych zabawek, 35 proc. nigdy nie powinno trafić w ręce dzieci.
- Wiele z nich miało wady konstrukcyjne, które mogły być dla maluchów niebezpieczne. Na przykład linka do podwieszenia huśtawki była za słaba, by utrzymać dziecko - wyjaśnia Anna Jawoszek, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Inspekcji Handlowej.

Kolejne zabawkowe buble, które znalazły się na czarnej liście kontrolerów, to: zbyt głośno grający telefon komórkowy, plastikowa karuzela z ostrymi krawędziami, bębenek z za długim sznurkiem (dziecko może obwiązać sobie nim szyję), zestaw kosmetyków dla lalek z tipsami zawierającymi zbyt dużo chromu i ołowiu.
Część zabawek była badana w specjalistycznym laboratorium w Lublinie.
- Tam sprawdzana jest między innymi ich wytrzymałość - tłumaczy Anna Jawoszek. - Dzieci mają niesamowitą wyobraźnię. Czasem dorośli nie zdają sobie sprawy z tego, co maluch może z zabawką zrobić. Dlatego trzeba je dokładnie sprawdzić - np. oczko u misia musi być tak zamocowane, żeby dziecko nie mogło go odgryźć.

Po kontroli Inspekcja Handlowa skierowała do policji 19 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa polegającego na wprowadzeniu do obrotu wyrobów nie spełniających wymogów bezpieczeństwa.

Jest więc szansa, że w ciągu najbliższych tygodni te niebezpieczne zabawki zostaną wycofane z rynku.
Niechlubnym przykładem z ostatnich dni są zestawy Bindeez. W połowie listopada ich polski dystrybutor musiał je zdjąć ze sklepowych półek. Okazało się bowiem, że w zestawach, wyprodukowanych w Chinach, plastikowe kulki, które dzieci ślinią, pokrywa substancja chemiczna o działaniu podobnym do tego, jakie wywołują tzw. tabletki gwałtu.
Ze względu na zagrożenie życia i zdrowia dzieci, w ciągu ostatniego roku z europejskich sklepów zniknęło ponad 20 milionów niebezpiecznych zabawek, w większości produkcji chińskiej.
- Zanim kupię dziecku zabawkę, sprawdzam, z czego jest zrobiona i czy jest odpowiednia dla wieku malucha - mówi Tomasz Peszka, tata dwuletniego Krzysia. - Wiem, że nie zawsze to, co podoba się dziecku, jest dla niego bezpieczne.
Z informacji UOKiK wynika, że pan Tomasz jest jednak w mniejszości. Około 90 procent rodziców nie zwraca uwagi na to, co jest napisane na opakowaniu. Kierują się przede wszystkim gustami dziecka albo telewizyjnymi reklamami.

- Ale jest z tym zdecydowanie lepiej niż kilka lat temu - przyznaje Mieszko Puchała, kierownik sklepu Smyk w Opolu. - Teraz rodzice nie chcą już kupować kota w worku. Bardzo często pytają nas, z jakiego materiału zrobiono zabawkę i jak działa. Na życzenie każdy przedmiot wyciągamy z pudełka. Można przyjrzeć się dobrze, zanim zdecydujemy, że zabawka jest bezpieczna i na pewno spodoba się dziecku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska