Przypomnijmy: powiat otrzymał w grudniu od wojewody budynek po byłych koszarach przy ul. Plebiscytowej. Z biur mieszczących się w urzędzie wojewódzkim miał się wyprowadzić do końca roku. Pod koniec maja wojewoda dał jednak staroście trzy miesiące na wyprowadzkę.
- Staramy się przesunąć termin wyprowadzki na przełom września i października - mówi Lakwa, dodając, że szacowany na 10-12 mln zł remont budynku przy ul. Plebiscytowej jest za drogi.
- Lepiej sprzedać obiekt i taniej kupić coś innego - tłumaczy. Decyzję o zaciągnięciu pożyczki na zakup i wyposażenie budynku przy 1 Maja podjąć mają jutro radni. Niektórzy mają wątpliwości co do sensowności zakupu. - Nadal nie wiemy, skąd wzięła się suma 12 milionów za remont - pyta radny Tomasz Gabor. Jego zdaniem decyzja o zakupie budynku przy 1 Maja jest pochopna.
- Nie wiemy, czy starosta sprawdzał też inne lokalizacje. Przy okazji wskazywane przez niego miejsce w centrum miasta pozbawione jest miejsc parkingowych - wylicza.
- Sprawdziliśmy kilka innych lokalizacji. Na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Reymonta będzie można łatwiej zaparkować niż w okolicach ulicy Plebiscytowej - wyjaśnia starosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?