Strefa ekonomiczna w Opolu się wypełnia

Jeszcze kilkanaście lat temu przy ulicy Północnej znajdowały się wyłącznie pola. Obecnie teren strefy ekonomicznej to wielki plac budowy, na którym zaczyna brakować miejsca.

- Dziś zostało około 10 hektarów (cała strefa ma blisko 62 ha-red.), ale niewykluczone, że te tereny też niebawem znajdą nowych właścicieli - mówi Michał Kramarz, naczelnik Biura Obsługi Inwestorów w Urzędzie Miasta Opola.

Zdecydowanie wcześniej, bo jeszcze w tym roku produkcję rozpoczną trzy duże zakłady. Pierwszym z nich jest duńska firma Skamol, producent systemów ociepleń i termoizolacji dla przemysłu i budownictwa. Przy ul. Północnej stoi już także hala, gdzie produkcję uruchomi chińskie Hongbo.

Rocznie będzie produkować około 20 milionów sztuk oświetlenia ledowego dla domu, przemysłu, dekoracyjnego i do oświetlenia ulic. Start produkcji już w październiku.

Trzecią dużą firmą - która w tym roku zdecydowała się na inwestycję w Opolu - jest koncern IAC. Będzie produkować przy ul. Północnej elementy wykończenia wnętrz samochodowych, np. elementy tapicerki czy podłokietniki.

Opolski zakład jest dedykowany samochodom marki Volvo, ale IAC współpracuje również z takimi markami jak Ford, Lexus, Jaguar, Seat, Skoda. Planuje - podobnie jak Chińczycy - uruchomić w strefie centrum badawczo-rozwojowe, w którym pracę znajdą opolscy inżynierowie. O tym, że jest to możliwe, przekonuje firma IFM Ecolink, która pierwsza takie centrum w strefie zbudowała.

- Niedawno byliśmy na targach w Niemczech, a tam na stoiskuIFM produkty wymyślone i wyprodukowane w Opolu - opowiada Kramarz.

W tym roku w strefie uruchomione powinny być także mniejsze zakłady firm Ladrob (dodatki do pasz) oraz Opolska Zagroda (producent żywności).

Na tym się nie skończy zwłaszcza, że w tym roku pusty teren - do tej pory należący do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo - zmienił właściciela.

Nieoficjalnie wiemy, że trwają przygotowania do rozpoczęcia budowy jeszcze trzech zakładów na terenie strefy przy ul. Północnej.