To dlatego, że zaledwie kilka kilometrów od miasta przebiega autostrada A4, która przyjmuje dużą część ruchu.
Problem w tym, że ok. 2012 roku GDDKiA planuje wprowadzić na opolskim odcinku opłaty. Wtedy duża część kierowców może wybierać bezpłatne drogi krajowe.
Zobacz: Opolszczyzna jest jednym z najbardziej zmotoryzowanych regionów w Polsce
Miejscy urzędnicy spotkali się w tej sprawie z przedstawicielami dyrekcji. Pokazali też, jak wygląda sytuacja na głównej drodze nr 94, która przebiega przez miasto.
- Już teraz na krajowej drodze tworzą się korki - mówi Józef Kampa, wiceburmistrz miasta. - Nie wyobrażamy sobie sytuacji, jak miasto będzie funkcjonować, gdy ruch się jeszcze zwiększy.
Dodatkowym problemem jest duża ilość wypadków na A4, w pobliżu Góry św. Anny. W wielu przypadkach strażacy, którzy usuwają ich skutki, są zmuszeni zamykać oba pasy jezdni. Wtedy cały ruch przechodzi przez Strzelce Opolskie, a miasto jest sparaliżowane.
- Te argumenty przekonały dyrekcję - dodaje Józef Kampa. - Teraz będzie ona lobbować w sprawie budowy obwodnicy dla miasta.
Zobacz: Naszymi drogami zarządzają od 190 lat
Koncepcja budowy takiej drogi od kilkunastu lat leży w szafach w ratuszu. Ma ona przebiegać od południowej strony miasta za osiedlem Piastów Śląskich oraz dzielnicami Suche Łany i Mokre Łany. Koszt szacowany jest na blisko 100 mln złotych. Taką sumę mogłoby wygospodarować tylko Ministerstwo Infrastruktury.
- Rzeczywiście GDDKiA zmieniła swoje stanowisko w tej sprawie i będzie zabiegać o budowę takiej drogi - mówi Michał Wandrasz, rzecznik prasowy w dyrekcji. - Do realizacji takiej inwestycji jest jednak jeszcze daleka droga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?