Ekipa budowlana już remontuje tam pomieszczenia, by od września placówka mogła przyjąć maluchy.
- Poza salą dla dzieci, urządzamy także toalety i zaplecze, gdzie składowane będą np. leżaki - mówi Krzysztof Pałubski, który z ramienia gminy nadzoruje inwestycję.
Do nowych grup przyjmowane będą dzieci rodziców, którzy po urlopie wychowawczym chcą wrócić do pracy. Nabór rusza w sierpniu.
Dodatkowe miejsca, szczególnie w żłobku, to zbawienie dla wielu rodziców. Obecnie to jedyna tego rodzaju placówka w powiecie.
W ostatnich latach gminy zrezygnowały z ich prowadzenia ze względu na gigantyczne koszty i niekorzystne przepisy.
W wielu domach instytucję żłobka przejęły natomiast babcie i dziadkowie. Ale nie wszyscy rodzice mają u kogo zostawić pociechę na czas, gdy idą do pracy.
Urzędnicy z oświaty wpadli więc na pomysł, by napisać projekt, który pomoże takim rodzicom.
Unia ma pieniądze, które przeznacza każdego roku na zrównanie szans kobiet i mężczyzn oraz godzenie życia zawodowego i rodzinnego. Problem w tym, że w tym roku w całym kraju pieniędzy wystarczyło tylko na 10 projektów.
- Na szczęście udało się je zdobyć! - cieszy się Marek Życzyński, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty i Wychowania. - Na blisko 40 złożonych wniosków nasz projekt znalazł się na ósmym miejscu. To oznacza, że dostaniemy pieniądze.
- Liczę, że moje dziecko będzie przyjęte - mówi pani Joanna ze Strzelec Opolskich, która zamierza zapisać do nowego oddziału 2-letniego Michałka. - Jeżeli tak się stanie, od września wracam do pracy.
Unia zapłaci za prowadzenie oddziałów do lipca 2012 roku. Sfinansuje nie tylko remont placówki, ale też wyposażenie sal w zabawki oraz wypłaty dla pracowników, których trzeba będzie zatrudnić.
Liczby
- 20 maluchów przyjmie nowy oddział do lat trzech, który będzie pełnić funkcję żłobka
- 25 dzieci w wieku 3-5 lat przyjmie dodatkowo oddział przedszkolny
- 8 osób zatrudni gmina do opieki nad dziećmi i prac porządkowych
- 100 procent kosztów zwróci ratuszowi UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
