Styl mniej ważny, liczy się klimat

Dla tych, którzy uwielbiają proste formy, aktualna oferta firm zajmujących się wykańczaniem wnętrz jest niemal idealna. Najnowsze kolekcje znanych producentów mebli bazują właśnie na prostych konstrukcjach, minimalnej ilości zdobień, naturalnych materiałach. Niestety, nie zawsze katalogowa aranżacje będzie wyglądała w naszym mieszkaniu tak samo dobrze jak na papierze. Często nawet nieświadomie uzyskać możemy efekt przeciwny do zamierzonego. Dlatego wybierając meble i ozdoby domu, nie kopiujmy bezmyślnie żurnali.

- Miejmy na uwadze współczesne trendy czy modę, ale pamiętajmy, że meblujemy dla siebie i to my powinniśmy się dobrze czuć w danym pomieszczeniu - radzi Izabela Zięba-Praszkiewicz z firmy Agata Meble.

Dobrze jest upewnić się wcześniej, jaki styl nam odpowiada i czy np. chcemy w nim urządzić całe mieszkanie czy tylko jeden pokój.

- Najnowsze kolekcje dają możliwość urządzenia jednego, ale i kilku pomieszczeń o różnych funkcjach - mówi Beata Matik z opolskiego salonu Meble Vox. - Nie oznacza to jednak, że mieszkania naszych klientów wyglądają identycznie. Indywidualny charakter tworzymy nie tylko doborem poszczególnych elementów, ale i charakterystycznymi dodatkami, lampami, zasłonami - wylicza.

Takimi dodatkami można np. ocieplić geometryczne, surowe kształty czy dużą ilość lekkich, ale jednak "zimnych" przeszkleń. Plusem takich kolekcji jest także niewątpliwie ich "lekkość" i możliwość dowolnego łączenia półek, ław i paneli. Producenci pamiętają o względach praktycznych i o takich "szczegółach" jak wysokiej jakości prowadnice w szufladach, wewnętrzne oświetlenie szafek czy zastąpienie uchwytów systemem domykania.

Jeśli jednak nie chcemy w domu monotonni i decydujemy się na mieszanie stylów - bądźmy ostrożni.

- Tu nie może rządzić przypadek. Często spotykane zestawienia w mieszkaniach to jasne, neutralne barwy ścian i meble o prostych formach. Tu łatwo o zmianę stylu przez dodatki, np. użycie stylizowanych ramek na zdjęcia, świeczników, ram obrazów czy luster - podpowiada Izabela Zięba-Praszkiewicz.
Modne są wszelkie nawiązania do sztuki ludowej, także egzotycznej, a wśród nich motywy zwierzęce (wszelkiego rodzaju cętki, imitacje skór itp.). Można je wykorzystać w ozdobnych tkaninach, tapetach, ale obecne są również w najnowszych kolekcjach mebli. Hitowy do tej pory kolor wenge powoli ustępuje np. ciepłemu orzechowi czy meblom z frontami lakierowanymi na wysoki połysk. W projektach mebli widać też nawiązania do stylistyki lat 60. Idealnym połączeniem najnowszych trendów i wygody są ogromne sofy, które można składać z pojedynczych modułów, np. elementu podstawowego, szezlonga, stolika, pufa i podnóżka. Modne są tkaniny o wyrazistej fakturze, grubym splocie, a te obiciowe powinny być w jednym kolorze, gdzie tylko załamanie światła podkreśla “wzór".