Światowy Dzień Serca w Opolu. Wykłady i porady dla pacjentów

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
W opolskim ratuszu lekarze z oddziału kardiologii WCM w Opolu wygłaszali dziś pogadanki na temat chorób serca i udzielali porad.

Można było posłuchać wykładów m.in. na temat miażdżycy i sposobów jej zapobiegania oraz o najnowocześniejszej metodzie leczenia zawałów i arytmii serca. Spotkało się to z dużym zainteresowaniem wśród słuchaczy, gdyż materiały zostały wzbogacone licznymi ilustracjami i relacjami z zabiegów kardiologicznych.

Odbył się też pokaz udzielania pierwszej pomocy osobie, u której doszło do zatrzymania krążenia. Prezentowali go na fantomie ratownicy z WCM w Opolu, a potem mogli na nim poćwiczyć wszyscy chętni z sali.

- Miażdżyca tętnic, która prowadzi w efekcie do zawału serca, jest chorobą postępującą i to od nas samych będzie zależało, kiedy się rozwinie - podkreślił dr n. med. Piotr Feusette, przewodniczący opolskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i zarazem zastępca oddziau kardiologii WCM, organizatorów obchodów Światowego Dnia Serca. - Aby do tego nie dopuścić, trzeba: prawidłowo się odżywiać, czyli polubić białe mięso, świeże warzywa, chleb razowy, ryby, rzucić palenie, kontrolować ciśnienie i poziom cholesterolu, przynajmniej o 10 proc. zredukować masę ciała, jeśli waży się za dużo i być aktywnym fizycznie, np. spacerować codziennie przez 30 minut.

Wśród osób, które skorzystały z wykładów i porad była Elżbieta Starościak, która specjalnie przyjechała na spotkanie z Kluczborka.

- Jestem po operacji serca wykonanej w Zabrzu, mam z nim nadal poważne kłopoty, bo cierpię na arytmię - zwierzyła się 46-letnia kobieta. - Przyjechałam się poradzić co dalej, bo czeka mnie jeszcze jeden poważny zabieg - ablacja (umiarowienie rytmu serca - red.), ale w Zabrzu wyznaczyli mi go dopiero za dwa lata. A ja ledwo weszłam dzisiaj na drugie piętro.

Ablacje wykonywane są również na oddziale kardiologii w WCM , ale okazało się, że przypadek pani Elżbiety jest szczególny. Wymaga użycia sprzętu, którego Opole nie ma.

Dr Przemysław Lipski z pracowni elektrofizjologiii doradził pacjentce dwa inne ośrodki, w których kolejki są krótsze...

Wszyscy uczestnicy obchodów dostali zestaw broszurek na temat chorób układu krążenia, ich zapobiegania i leczenia. Wśród nich była książeczka do pomiarów ciśnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska