W poniedziałek na sesji rady miejskiej kluczborscy rajcy będą głosować nad obywatelskim projektem uchwały o likwidacji Straży Miejskiej.
Jest to pierwszy w 25-letniej historii kluczborskiego samorządu projekt uchwały, złożony przez mieszkańców. Pomysłodawcami są dwaj 19-letni mieszkańcy miasta: Piotr Kudzior i Dominik Dziaczuk. Ich zdaniem utrzymanie Straży Miejskiej kosztuje za dużo i gmina powinna ją zlikwidować.
Pod obywatelskim projektem uchwały oo likwidacji straży podpisało się 463 mieszkańców.
Radni zgodnie z prawem przed podjęciem decyzji wystąpili najpierw do komendanta wojewódzkiego policji po opinię w sprawie rozwiązania Straży Miejskiej. Insp. Irena Doroszkiewicz, szefowa opolskiej policji, zaopiniowała projekt mieszkańców negatywnie.
- Straż Miejska odgrywa ważną rolę w budowaniu poczuciu bezpieczeństwa - uważa insp. Irena Doroszkiewicz. - W ramach współpracy Komenda Powiatowa Policji w Kluczborku wraz z kluczborską Strażą Miejską realizują wspólne patrole, co w istotny sposób pozwala na wzmocnienie sił policyjnych i zwiększenie liczby patroli kierowanych w najbardziej zagrożone rejony.
Szefowa opolskiej policji dodaje, że kluczborska Straż Miejska razem z policją zabezpiecza imprezy masowe, sportowe, uroczystości miejskie.
Opinia szefa policji nie jest jednak dla radnych wiążąca. Zwolennicy likwidacji straży zapowiadają udział w sesji.
Rozwiązanie straży w Kluczborku jest jednak mało prawdopodobne. Burmistrz Jarosław Kielar jest temu przeciwny, a w 21-osobowej radzie miejskiej ma aż piętnastu przedstawicieli swojego komitetu. Kluczborski włodarz zapewniał jednak, że nie będzie dyscypliny głosowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?