Tacyt dla dr Beaty Gibak z PWSZ Nysa

fot. Klaudia Bochenek
Dr Beata Giblak: - Neisse jest praktycznie nieznana postacią, a bardziej był związany z Nysą niż Eichendorff.
Dr Beata Giblak: - Neisse jest praktycznie nieznana postacią, a bardziej był związany z Nysą niż Eichendorff. fot. Klaudia Bochenek
Dr Beata Giblak z instytutu neofilologii została wyróżniona za publikację. Otrzymała nagrodę przyznawaną przez Ruch Autonomii Śląska.

Górnośląski Tacyt to nagroda ustanowiona 3 lata temu przez Ruch Autonomii Śląska, a ma na celu uhonorowanie wysiłków badaczy i popularyzatorów historii Górnego Śląska. Laureatów wyłania kapituła złożona z naukowców zajmujących się górnośląską problematyką. Jej pracami kieruje prof. Uniwersytetu Śląskiego dr hab. Ryszard Kaczmarek.

Tym prestiżowym wyróżnieniem uhonorowano dr Beatę Giblak z instytutu neofilologii przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie. Otrzymała je za publikację "Wygnaniec i jego ojczyzny. Max Herrmann-Neisse. Życie Twórczość. Recepcja", nad którą pracowała przez ostanie pięć lat.

Dlaczego właśnie Neisse? - To postać mało znana, a przy tym na pewno bardziej związana niegdyś z Nysą niż na przykład Joseph von Eichendorff - tłumaczy autorka. - O Maxie tak naprawdę nikt nic nie wie. Jest niedoceniany, więc może dzięki tej książce wiedza o nim będzie bardziej powszechna.

A okazuje się, że wiedzieć warto, bo życie Maxa Herrmanna było naprawdę barwne, ekscentryczne, a momentami nawet skandaliczne. - Zresztą taka też jest jego twórczość: poezja, powieści, teksty publicystyczne. Zwłaszcza wiersze zdarzały się nieprzyzwoite - mówi dr Giblak. - No a przy tym wszystkim nader często w jego pisarstwie przewija się właśnie nasza Nysa.

Jak mówi nagrodzona autorka, Neisse miał do swego rodzinnego miasta bardzo specyficzny stosunek. Z jednej strony rozpływał się nad jego urokliwymi zakątkami, architekturą, krajobrazem. Z drugiej zaś nienawidził za prowincjonalność, zaściankowość i brak możliwości rozwoju.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska