Kupić prezenty

Ewentualne przedłużenie zamknięcia centrów handlowych po 29 listopada znacząco utrudni Polakom przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. W tym roku będą one szczególne ze względu na wprowadzone ograniczenia, które na pewno wpłyną na sposób spędzania tego czasu przez polskie rodziny. Nie zawsze bezpośrednie spotkania będą możliwe, dlatego tak ważna dla wielu Polaków jest i będzie pamięć o najbliższych i sprawienie im radości w czasie, który dotąd spędzano wspólnie w szerokim gronie rodziny i przyjaciół.

Przez ostatnie lata staliśmy się narodem bardzo świadomych konsumentów i nie jest łatwo nas omamić oszukanymi promocjami czy innymi marketingowymi sztuczkami. Jednak co czternasty Polak i tak kupuje świąteczne prezenty dosłownie na ostatnią chwilę, bo w wigilię. Wtedy nawet wyjątkowo ostrożni klienci tracą rozsądek a w efekcie dostają po kieszeni. Oto rady jak tego uniknąć.

– Jeżeli sytuacja epidemiczna nie ulegnie pogorszeniu, np. nie da o sobie znać na dużą skalę nowa mutacja koronawirusa, to moim zdaniem od 1 lutego powinniśmy w 100 proc. otworzyć handel, czyli w praktyce galerie handlowe – zapowiedział wicepremier Jarosław Gowin w TOK FM. Dodał, że w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowana lista dodatkowych kodów działalności gospodarczej (PKD) objętych tak tarczą finansową.

- W ostatni weekend 12-13 grudnia, porównując go do analogicznego okresu w roku ubiegłym, do sklepów w centrach handlowych przyszła na zakupy zaledwie połowa klientów- wynika z danych Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług.

- Jeżeli rzeczywiście nie są przestrzegane zasady z rozporządzenia, jeżeli jest więcej klientów niż 1 klient na 15 metrów kwadratowych, będą zamykane te sklepy, będą zamykane też galerie lub te sklepy, które nie będą przestrzegały tych zasad - tłumaczył podczas Q&A premier Mateusz Morawiecki. W tym tygodniu Senat przyjął bez poprawek projekt jednorazowego ustanowienia niedzieli 6 grudnia niedzielą handlową. Prezydent podpisał ustawę. W które niedziele jeszcze zrobisz zakupy?

Od najbliższej soboty ponownie otwarte zostaną galerie handlowe,. Jednak w pełnym reżimie sanitarnym. Co się zmieni? Na jakie obostrzenia powinni być przygotowani klienci?

Czekają nas święta w reżimie sanitarnym. Dla wielu przedsiębiorców i ich pracowników to może być najgorszy grudzień od lat. - Pętla zaciska się - przyznaje ekonomista. - Napięcie widać gołym okiem – dodaje psycholog.

Kochasz przeceny? Lubisz robić zakupy? Nie tylko ty! Czy jednak wiesz jak się zachować w sklepie? Sprawdź, czy nie jesteś klientem z piekła rodem. Te zachowania doprowadzają sprzedawców do rozpaczy!

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców z zadowoleniem przyjmuje decyzję Premiera Mateusza Morawieckiego ws. otwarcia sklepów i galerii handlowych. Jednocześnie postuluje o jak najszybsze opublikowanie wytycznych sanitarnych dotyczących handlu, tak by właściciele podmiotów mieli czas na jak najlepsze przygotowanie swoich sklepów do realizacji nowych założeń.

- Zdecydowaliśmy, że od najbliższej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniej konferencji prasowej. W sklepach i galeriach handlowych będzie obowiązywał limit osób – maksymalnie 1 os. na 15 m2.

Zgodnie z piątkowym rozporządzeniem Rady Ministrów, wszystkie salony Empik – także te w galeriach handlowych – pozostają otwarte. Empiki są więc do dyspozycji klientów, oferując możliwość bezpiecznych i wygodnych zakupów. Zarówno codziennych, jak i tych dokonywanych już z myślą o świątecznych prezentach – w tym roku warto zaplanować je z odpowiednim wyprzedzeniem.

- Gigantyczne straty i luka gotówkowa, z którą borykamy się po wiosennym lockdownie wymagają działań pomocowych od rządu i wsparcia nas w wychodzeniu z kryzysu. Niepokoi nas perspektywa pogłębienia jego skutków – alarmuje Zarząd Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług. Od najbliższej soboty sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte.

Wiosenny lockdown mocno zdestabilizował sytuację finansową zarówno najemców, jak i wynajmujących, którzy w ostatnich tygodniach mozolnie starali się odrabiać straty, a decyzją z dnia 4 listopada zostali definitywnie pozbawieni tej możliwości- czytamy w oświadczeniu Polskiej Rady Centrów Handlowych po ogłoszeniu przez premiera Morawieckiego decyzji o zamknięciu galerii handlowych.

Przygotowaliśmy przegląd najistotniejszych informacji z kraju i ze świata, które wydarzyły się w ostatnim tygodniu. To był pierwszy tydzień drugiego etapu odmrażania gospodarki. Otwarte zostały galerie handlowe. Gorąco było również w polityce. Porozumienie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina doprowadziło do tego, że wybory prezydenckie 10 maja się nie odbędą.

Obostrzenia wprowadzone w wyniku epidemii koronawirusa dotyczą w dużej mierze placówek handlowych. Nowe zasady w drastyczny sposób ograniczyły dostęp konsumentów do sklepów, a ograniczenia poruszania się wymusiły zmiany zwyczajów zakupowych.

Sklepy w galeriach handlowych wróciły do działania. Nadal jednak należy zachowywać zasady bezpieczeństwa wypracowane w ostatnim okresie. - Wdrożyliśmy wszystkie środki bezpieczeństwa w działanie galerii- mówi AIP przedstawicielka jednej z galerii handlowych w Warszawie. Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i przedstawicielami zainteresowanych środowisk przygotowało wytyczne dla poszczególnych branż.

Centra i galerie handlowe od poniedziałku, 4 maja 2020 r., ponownie będą otwarte. Co się zmieni? Jak będą wyglądać zakupy w galeriach? Czy będą otwarte restauracje i bary?

W rękawiczkach, maseczkach, bez przebieralni w sklepach – tak od poniedziałku będą wyglądały zakupy w sklepach odzieżowych w galeriach handlowych. W centrach będzie mogła przebywać tylko ograniczona liczba klientów, nie będzie można korzystać ze stref gastronomicznych i rozrywkowych, zamknięte pozostaną kina, siłownie czy salony kosmetyczne i fryzjerskie. Galerie deklarują, że są przygotowane i dostosują się do rządowych wytycznych. Jednak sklepy już rozwiązują umowy najmu. Takie decyzje podjął już Empik, a także LPP (właściciel m.in. Reserved i Cropp). Eksperci przewidują upadek galerii handlowych.

Od miesiąca nie działają galerie handlowe. W związku z epidemią koronawirusa w Polsce zamknięto kina, restauracje i sklepy z odzieżą - działają jedynie niektóre sklepy spożywcze czy drogerie. Okazuje się, że upadać mogą już nie tylko pojedyncze biznesy, ale nawet całe galerie handlowe. - Popyt na usługi oferowane w galeriach handlowych będzie zdecydowanie mniejszy - przewiduje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

By ratować najemców, rząd poświęca galerie handlowe. A że przepisy dziurawe, te już wiedzą, jak wyjść na swoje. Centra należące do międzynarodowych graczy raczej sobie poradzą, gorzej będzie z polskimi, lokalnymi galeriami.

Polacy wspólnie z Włochami wiodą prym wśród Europejczyków w kupowaniu prezentów pod choinkę na ostatnią chwilę. Prawie połowa z nas zazwyczaj odkłada tę sprawę na ostatnią chwilę. Tylko 25% spośród ankietowanych kupiło prezenty w listopadzie, aż 22% kupi je w ostatnim tygodniu przed świętami. Zazwyczaj jednak deklaracje o wcześniejszym zakupie upominków rozmijają się z rzeczywistością, więc prawdopodobnie nawet co 3 Polak będzie uzupełniał prezenty tuż przed Świętami.

W sklepie stacjonarnym od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy przyjmie od nas pełnowartościowy towar, który przestał nam się po zakupie podobać - wyjaśnia Marek Trejda, rzecznik konsumentów w Opolu.