3 z 4
Poprzednie
Następne
Tajemnice leśnego snajpera. Dlaczego chciał zabić spokojnego biznesmena?
Bandyta ukrył się w szałasie, niecały kilometr od miejsca przestępstwa. Został tu budulec: folie, dywan, resztki styropianu.
Bandyta ukrył się w szałasie, niecały kilometr od miejsca przestępstwa. Został tu budulec: folie, dywan, resztki styropianu.