2 z 4
Poprzednie
Następne
Tajemnice leśnego snajpera. Dlaczego chciał zabić spokojnego biznesmena?
Zbigniew J., mimo postrzału, swoim audi zdołał jeszcze dojechać do głównej ulicy, potem uderzył w ogrodzenie. Gdy nadeszła pomoc, był jeszcze przytomny.