Tajemnicze znalezisko w Opolu. Jakie zwierzę miało taką czaszkę?

fot. Mariusz Jarzombek
Być może wkrótce pan Tadeusz dowie się, do jakiego zwierzęcia należała znaleziona przez niego czaszka.
Być może wkrótce pan Tadeusz dowie się, do jakiego zwierzęcia należała znaleziona przez niego czaszka. fot. Mariusz Jarzombek
Dziwnej budowy kość pan Tadeusz Trybulski (z zawodu hydraulik) znalazł podczas prac budowlanych w okolicach ulicy Mickiewicza.

- Czaszka z pewnością nie jest ludzka, ale nie przypomina też budową głowy żadnego znanego mi zwierzęcia - mówi opolanin, który do dziwnych znalezisk ma szczęście jak mało kto. Wśród jego zbiorów jest już kawałek skały przypominającej meteoryt czy stare obrączki. Tajemniczą czaszkę znalazł na głębokości ok. 4 metrów.

- Tak dziwnego odkrycia jeszcze nie miałem - przyznaje. I pokazuje swoje znalezisko z wyraźnie zarysowaną, symetryczną linią czoła i policzków oraz dziwnymi wypustki na czubku. - Najgorsze, że nie wiem, co z tym zrobić - mówi. - Szukałem już pomocy w Krasiejowie, ale w pawilonie zastałem tylko bileterkę.

W imieniu "odkrywcy" rozpoczęliśmy... dziennikarskie śledztwo w sprawie czaszki. Na początek trafiliśmy do Wojewódzkiej Inspekcji Weterynarii. Tam usłyszeliśmy, że do sprawdzenia kości inspekcja nie ma odpowiedniego sprzętu. Odesłano nas na uniwersytet. Na oględziny zgodził się dr Grzegorz Hebda z katedry biosystematyki UO.

A co zrobić, jeśli natrafimy np. na stare naboje lub broń?

- Można wezwać saperów, ale najlepiej najpierw zawiadomić najbliższy posterunek policji - radzi Sławomir Szorc, zastępca naczelnika sekcji dochodzeniowego-śledczej Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska