Tajemniczy mężczyzna z prorosyjskimi symbolami na ubraniu. Trwa dochodzenie policji

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Czytelnik NTO
Czytelniczka poinformowała nas o dziwnie zachowującym się człowieku na ulicach Prudnika. Policja ustala, kim jest tajemniczy mężczyzna z literą „Z” na czapce.

Jak poinformowała portal nto.pl czytelniczka z Prudnika, przez kilka ostatnich dni przy wejściu do marketu Kaufland w tym mieście wystawał młody mężczyzna, ubrany w wojskowy strój moro. Na głowie miał wełnianą czapkę z namalowaną dużą literą „Z”. Taką literą oznaczany był rosyjski sprzęt wojskowy w czasie inwazji na Ukrainę w lutym ubiegłego roku. Na rękawach kurtki mężczyzna miał naszyte tzw. wstążki św. Jerzego. W Rosji to wspierany przez władzę symbol pamięci o II wojnie światowej, używany szczególnie w rocznicę jej zakończenia. Na Ukrainie, ale także w Mołdawii czy w Gruzji, wstążki są uznawane za symbol rosyjskiego nacjonalizmu i separatyzmu rosyjskiej ludności we Wschodniej Ukrainie.

- Widziałam tego mężczyznę w sobotę (6 maja) i w poniedziałek (8 maja), a mój mąż widział go we wtorek 9 maja. Jestem zbulwersowana, bo w Polsce nie powinno być takich symboli w miejscach publicznych – opowiada nasza czytelniczka. – On stał przez dłuższy czas spokojnie, nie podnosząc głowy, nie pokazując twarzy i tylko wpatrując się w telefon. Obok niego leżał spokojnie duży pies.

Sprawę bada już policja.

- 8 maja około południa dostaliśmy zgłoszenie, że pod jednym z marketów na terenie miasta przebywa osoba z symbolami, które propagują treści wojenne – informuje asp. Andrzej Spyrka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Prudniku. - Patrol pojechał na miejsce, ale nie zastał już tej osoby. W tej sprawie będziemy prowadzić dochodzenie pod kątem złamania artykułu 16 ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie wspierania przeciwdziałaniu agresji na Ukrainę.

Zgodnie z tym artykułem ustawy z 13 kwietnia 2022 roku, za używanie, stosowanie lub propagowanie symboli i nazw, wspierających agresję federacji Rosyjskiej na Ukrainę, grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub jej pozbawienia na okres do 2 lat.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska