Choć kluczborczanie, którzy jak dotąd spisują się bardzo dobrze, mierzyli się z przedostatnią drużyną w tabeli, to na odniesienie triumfu w Głogowie musieli się mocno napracować.
W pierwszym secie właściwie cały czas prowadził Mickiewicz, w pewnym momencie już 15:11, ale dali się dogonić i przez chwilę nawet to SPS wygrywał 21:20. Ekipa z Kluczborka w porę jednak opanowała sytuację i zwyciężyła 25:23.
Kolejna partia zaczęła się wybornie dla gospodarzy, którzy szybko odskoczyli na 6:1. Inicjatywę posiadali oni przez dłuższy czas, lecz kluczborczanie ani przez moment nie zwątpili w możliwość odrobienia strat. To popłaciło, ponieważ najpierw wyrównali na 20:20, a potem wygrali na przewagi 26:24.
Trzecia odsłona natomiast kompletnie Mickiewiczowi nie wyszła. Miejscowi byli w niej dużo lepsi, co potwierdzili triumfem 25:16.
Ale w czwartym secie role odwróciły się o 180 stopni. Warunki gry szybko zaczęli dyktować przyjezdni, którzy po wypracowaniu sobie kilkupunktowej przewagi później już solidnie jej pilnowali i dzięki temu, po wygranej 25:21, zgarnęli komplet trzech punktów.
KGHM SPS Głogów – Mickiewicz Kluczbork 1:3 (23:25, 24:26, 25:16, 21:25)
Mickiewicz: Lipiński (2 pkt), Pasiński (8), Olczyk (5), Linda (16), Górski (12), Mucha (9), Czyrek (libero), Łysiak (libero) oraz Lewandowski (1), Kopacz (1), Gibek (8), Siemiątkowski (5), Mendel.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?