Faworytem tej rywalizacji były łodzianki, nawet mimo tego, że ich trener Alessandro Chiappini mógł sobie pozwolić na dokonanie kilku zmian w składzie. Już przed rozpoczęciem meczu było bowiem pewne, że ŁKS przystąpi do fazy play-off z 4. miejsca w tabeli. Uni również wystąpi w tej części rozgrywek, ale do ostatniej kolejki będzie się ważyć, czy wystartuje z 6. czy z 7. lokaty.
Większość potyczki w Łodzi generalnie upływała pod dyktando gospodyń. Najbardziej pamiętnym momentem z tego meczu będzie jednak sensacyjny zwrot akcji, jakiego opolanki dokonały w pierwszej partii. Absolutnie nic nie wskazywało, że ostatecznie go wygrają, bo ŁKS prowadził już 22:15 i wydawało się, że w pełni kontrolował losy widowiska. Nagle jednak siatkarki Uni zdobyły aż siedem punktów z rzędu, a chwilę później doprowadziły do gry na przewagi. W niej z kolei dwoma kolejnymi asami serwisowymi popisała się Marta Orzyłowska, zapewniając swojej drużynie triumf 26:24.
To wydarzenie nie zmieniło jednak generalnie całościowego obrazu spotkania. Od początku drugiego seta to znów ŁKS spisywał się lepiej i tym razem nie powtórzył grzechów z inauguracyjnej odsłony. Opolanki próbowały "kąsać" na ile mogły, ale to miejscowe zwyciężyły 25:21.
Ekipa z Łodzi bardziej musiała się napracować na triumf w trzeciej partii. W niej zespół Uni wyraźnie uwierzył w to, że jest w stanie urwać w Łodzi choćby punkt. Prowadził nawet 11:8 i 14:12, a wszystko było w pełni otwarte do stanu 19:19. Końcówka należała jednak do ŁKS-u, który wygrał 25:22.
W czwartym secie łódzka drużyna już pewnie dopięła swego, "zamykając" mecz triumfem 25:18.
Na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej, Uni Opole zajmuje 7. miejsce w tabeli Tauron Ligi (27 pkt). Do wyprzedzającej go Moyi Radomki Radom traci tylko punkt. Opolanki w ostatniej kolejce zmierzą się na wyjeździe ze zdegradowaną już do 1 ligi Grupą Azoty Akademią Tarnów (8.03, godz. 16), a radomski zespół zagra w Bydgoszczy z tamtejszym Pałacem (11.03, godz. 17).
ŁKS Commercecon Łódź – Uni Opole 3:1 (24:26, 25:21, 25:22, 25:18)
ŁKS: Zaborowska (2 pkt), Piasecka (16), Alagierska-Szczepaniak (9), Hryshchuk (20), Campos (21), Stefanik (4), Maj-Erwardt (libero), Drabek (libero) oraz Gryka (3), Dudek, Górecka (1), Ratzke (1).
Uni: Bińczycka, Olaya (16), Orzyłowska (8), Zaroślińska-Król (15), Pamuła (15), Połeć (10), Adamek (libero) oraz McCall (1), Janicka (1), Lijewska, Sieradzka (1).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?