Tauron Liga. Uni Opole - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 [ZDJĘCIA]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Uni Opole - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3
Uni Opole - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 Wiktor Gumiński
Siatkarki Uni Opole uległy u siebie ekipie Developresu Bella Dolina Rzeszów 0:3 w meczu 8. kolejki Tauron Ligi.

Choć opolanki przystąpiły do tego starcia z dorobkiem jedynie dwóch zwycięstw, już w tym sezonie pokazały, że stać je na ogranie każdego. Jedną z pokonanych przez nie drużyn była bowiem Grupa Azoty Chemik Police. Uni sensacyjnie wygrało na własnym boisku z mistrzem Polski 3:1.

Zespół z Rzeszowa, który do tej pory przegrał tylko raz (2:3 z ŁKS-em Commercecon Łódź), a resztę spotkań wygrał za trzy punkty, nie pozwolił jednak opolskiej ekipie na sprawienie kolejnej wielkiej niespodzianki.

Gospodynie rozpoczęły ten mecz bardzo nietypowym składem. O ile do nieobecności kontuzjowanej środkowej Marty Orzyłowskiej od jakiegoś czasu można było się już przyzwyczaić, to duet Lana Conceicao - Anastasiya Kraiduba ... na przyjęciu mógł już mocno zaskakiwać. W szóstce zabrakło Kingi Stronias, która jednak później w każdym secie pojawiała się na boisku (rozegrała też całą trzecią partię).

- Jak mnie znacie, to możecie zgadnąć, że takich roszad dokonałem bardziej z konieczności - powiedział Nicola Vettori, trener Uni. - Nie jestem zwolennikiem robienia gruntownych zmian w wyjściowym składzie, ale miniony tydzień był dla nas bardzo trudny. Musieliśmy sobie radzić z urazami czy problemami osobistymi. Na szczęście to wszystko już za nami i liczę, że będzie tylko lepiej.

Gdyby wyjąć pierwszego seta, w którym to Developres dzielił i rządził na parkiecie, można powiedzieć, że zawodniczki Uni całkiem dzielnie przeciwstawiły się wicemistrzyniom Polski. Druga i trzecia odsłona rozpoczynały się od ich wysokiego prowadzenia, którego jednak nie były w stanie utrzymać. Prędzej czy później siatkarki z Rzeszowa przejmowały inicjatywę, dzięki czemu to one triumfowały odpowiednio 25:20 i 25:23.

- W najważniejszych momentach zabrakło nam spokoju, który w trudnych chwilach potrafiły zachować nasze przeciwniczki - wyjaśnił Vettori. - Zawodniczki Developresu pokazały nam, że można zdobywać punkty nawet klepnięciem piłki w odpowiednie miejsce. My tego nie potrafimy jeszcze regularnie robić. W dodatku rzeszowianki bronią najlepiej w Tauron Lidze, więc miały dużo okazji do wyprowadzania kontrataków. W sytuacjach stresowych radziły sobie zdecydowanie lepiej od nas.

Dla opolanek był to ostatni domowy mecz w 2022 roku. Za niespełna dwa tygodnie, 29 grudnia, czeka je jednak jeszcze wyjazdowe starcie z Roleskim Grupą Azoty Tarnów.

- Terminarz mamy na tyle niesympatyczny, że w święta Bożego Narodzenia nie spędzimy zbyt wiele czasu z rodzinami - podsumował Vettori. - Zdajemy sobie sprawę, jak duży ciężar gatunkowy niesie ze sobą nasze kolejne spotkanie. Musimy się do niego naprawdę porządnie przygotować.

Uni Opole - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 (16:25, 20:25, 23:25)
Uni: Makarowska-Kulej, Conceicao (10 pkt), Pellegrino (4), Sieradzka (6), Kraiduba (9), Kecher (2), Adamek (libero) oraz Stronias (4), Janicka.
Developres: Bińczycka (2), Kalandadze (10), Jurczyk (6), Orvosova (19), Blagojevic (12), Centka (9), Szczygłowska (libero) oraz Wenerska, Rapacz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska