Tomasz Sekielski: Szanuj kamerzystę swego! [wideo]

Nat
Tomasz Sekielski na spotkaniu w UO.
Tomasz Sekielski na spotkaniu w UO. Nat
Znany dziennikarz śledczy, sejmowy sprawozdawca i autor książek spotkał się dziś młodymi adeptami dziennikarstwa. Mówił o kuchni przygotowywania materiałów prasowych.

- Kamerzysta, dźwiękowiec, oświetleniowiec to autorzy materiału telewizyjnego tak samo jak dziennikarz. Trzeba ich szanować, traktować jak partnerów, a nie jak robotników. Inaczej z dobrego newsa nic nie wyjdzie - mówi Tomasz Sekielski, który odwiedził dziś Uniwersytet Opolski.

Na potwierdzenie tej tezy znany dziennikarz powiedział anegdotę o stażystce, która impertynencko zwróciła się do doświadczonego operatora słowami "Nagrajmy coś". Kamerzysta dopytał jaki obraz. Dziewczyna rzuciła, że obojętnie i potem do redakcji wróciła z obrazem kontrolnym.

Jak sam przyznał wpadki oczywiście zdarzają się nawet Tomaszowi Sekielskiemu. - Kiedyś zapomniałem jak się nazywa mój rozmówca radiowy. Na szczęście dokończył za mnie, gdy zablokowałem się mówiąc "naszym gościem był..."

Pod koniec spotkania przyszedł czas na pytania z sali. Jeden ze studentów pytał o nowy program Sekielskiego emitowany w TVP "Po prostu".

Jedno z nich brzmiało: "Co pana inspirowało podczas tworzenia studia do swojego programu. W tle wyświetlane są niesamowite grafiki". Dziennikarz przyznał, że to pokłosie jego pasji związanej z grami wideo.

Przyszli następcy Sekielskiego dopytywali także o to, czym różni się praca w TVP od TVN.
- To dwie zupełnie inne firmy. Tak naprawdę od TVP otrzymuje tylko studio. Program jest produkowany przez zewnętrzną firmę. Jeśli chodzi wam o to, czy ktoś dyktuje mi czym mam się zajmować to odpowiadam, że nie. I nigdy bym sobie na to nie pozwolił - stwierdził Sekielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska