Tragedia w Nysie. Poprosił przechodniów o wezwanie policji, bo... zabił swoją matkę

Robert Lodziński
Robert Lodziński
Z pierwszych ustaleń jasno wynikało, że 40 letni mężczyzna udusił swoją matkę. Mężczyzna sam się oddał w ręce policji.
Z pierwszych ustaleń jasno wynikało, że 40 letni mężczyzna udusił swoją matkę. Mężczyzna sam się oddał w ręce policji. Krzysztof Kapica/Polska Press
W środę (30 sierpnia) doszło w Nysie do morderstwa. Z pierwszych ustaleń jasno wynikało, że 40-letni mężczyzna udusił swoją matkę. Sam się oddał w ręce policji.

W środę wieczorem (30 sierpnia) przechodnie w Nysie zobaczyli mężczyznę, który zachowywał się - jak to określali - w nieracjonalny sposób. W pewnym momencie mężczyzna poprosił przechodzące osoby o wezwanie policji.

- Przybyły na miejsce patrol policji usłyszał od niego, że zabił swoją matkę - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. - W celu sprawdzenia tych informacji policjanci udali, się do mieszkania, które zajmował mężczyzna. Na miejscu ujawniono zwłoki 94-letniej kobiety - dodaje prokurator.

Po oględzinach zwłok, jak i relacji samego 40-latka, śledczy ustali najbardziej prawdopodobny przebieg wydarzeń. Okazało się, że mężczyzna najpierw ogłuszył butelką swoją matkę, a potem ją udusił. Jak poinformował prokuratur, cały czas w Nysie prowadzone są czynności śledcze z udziałem mężczyzny, których finałem będzie prawdopodobnie postawienie mu zarzutów.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska