Tragiczny rok na drogach powiatów krapkowickiego i strzeleckiego

Tak wynika ze statystyk za miniony rok, jakie przedstawiła policja. W obu powiatach odnotowano większą liczbę śmiertelnych wypadków, mimo że był to czas, w którym mundurowi surowiej karali kierowców na drogach - zamiast pouczeń dawali mandaty.

W powiecie strzeleckim doszło aż do 57 wypadków, w których życie straciło łącznie 14 osób. Najczęstszą przyczyną kolizji i wypadków była nadmierna prędkość oraz wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.

W minionym roku policjanci przeprowadzili więcej kontroli drogowych, czym zwiększyli swoją skuteczność w łapaniu pijanych kierowców. Wpadło ich aż 484, czyli o ok. 10 proc. więcej niż rok wcześniej.

Podczas tzw. narady rocznej strzelecka policja poinformowała, że spadła łączna liczba przestępstw o 13 procent w stosunku do 2013. Policjanci byli szczególnie skuteczni w łapaniu osób posiadających narkotyki oraz sprawców bójek i pobić. Gorzej wypadają statystyki związane z wykrywaniem złodziei, którzy włamywali się do domówi i samochodów. Miniony rok był ważny dla strzeleckiej komendy z jeszcze dwóch względów. W tym czasie zmienił się komendant, a jednostka przeszła remont.

To był natomiast wyjątkowo trudny rok dla policjantów z Krapkowic. Na tamtejszych drogach zginęło aż 13 osób. Taka duża liczba ofiar spowodowana była przede wszystkim wypadkiem ukraińskiego busa, do którego doszło na autostradzie A4 - tylko w tej tragedii zginęło aż 7 osób.

Choć ogólna liczba przestępstw zmalała także w powiecie krapkowickim, to generalnie rok był bardzo niespokojny. Przede wszystkim wzrosła liczba zabójstw, z których najgłośniejsze było morderstwo burmistrza Zdzieszowic, Dietera Przewdzinga. W maju ub. roku na terenie Strzeleczek utonął ponadto jeden z policjantów.

Z racji przebiegającej przez powiat autostrady, jednostki w Strzelcach Opolskich i Krapkowicach zostały zakwalifikowane przez Komendę Wojewódzką do wyposażenia w nowoczesną łączność cyfrową. Wymiana sprzętu łączności na nastąpić do końca tego roku.