Tragiczny wypadek. Kierowca i pasażerowie zostali dosłownie zmiażdżeni w pojeździe. Młodzi ludzie nie mieli szans

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
W Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęły cztery osoby. Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia.
W Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęły cztery osoby. Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia. Fot. PSP Kraków
W nocy z piątku na sobotę w Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęły cztery osoby. Samochód zjechał z mostu Dębnickiego na nabrzeże dachując. W pojeździe znajdowało się czterech mężczyzn. Zginęli na miejscu.

Tragiczny wypadek na ulicach Krakowa. Nie żyją cztery osoby

Jak przekazał portal rmf24.pl, w nocy z piątku na sobotę w Krakowie doszło do tragicznego wypadku. Samochód zjechał z mostu Dębnickiego na nabrzeże lądując na dachu. W pojeździe znajdowało się czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat. Jak ustaliło RMF FM, wszyscy zginęli pomimo prób reanimacji.

- Po godzinie 3 nad ranem dostaliśmy zgłoszenie, że pojazd osobowy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na nadbrzeże z mostu Dębnickiego i nikt z samochodu nie wychodzi. Po około czterech minutach strażacy byli już na miejscu akcji i przystąpili do zabezpieczenia miejsca zdarzenia - powiedział w rozmowie ze stacją mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy małopolskiej straży pożarnej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Policja i prokuratura wyjaśniają przyczyny wypadku

Jak przekazał rzecznik straży pożarnej, rozbity samochód leżał na dachu, a z pojazdu wydobyto cztery ciała, które próbowano jeszcze reanimować. Ratownikom medycznym nie udało się jednak przywrócić funkcji życiowych - stwierdzili zgon czterech mężczyzn znajdujących się w pojeździe. Policja wstępnie ustaliła, że ofiary to osoby w wieku 24, 24, 23 i 20 lat.

Samochód jechał w stronę mostu Dębnickiego, w pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, zjechał w lewo – rejon ul. Zwierzynieckiej – i dachował na bulwar Czerwieński.

Według jednej z wersji przebiegu zdarzenia renault megane miał zjechać po schodkach przy moście i uderzyć w murek na dole. Inna wersja mówi, że uderzył w murek na górze przy moście i omijając schodki, zjechał pod most.

W nocnej akcji miało uczestniczyć 20 strażaków, a policja i prokuratura obecnie ustalają dokładne przyczyny tragicznego wypadku.

Źródło: rmf24.pl

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tragiczny wypadek. Kierowca i pasażerowie zostali dosłownie zmiażdżeni w pojeździe. Młodzi ludzie nie mieli szans - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska