Trzy nagrody dla "Klątwy"

Iwona Kłopocka [email protected]
Tak w sobotę cieszyli się z nagród Judyta Paradzińska i Paweł Passini.
Tak w sobotę cieszyli się z nagród Judyta Paradzińska i Paweł Passini.
Paweł Passini otrzymał nagrodę główną festiwalu klasyki polskiej za reżyserię "Klątwy" w Teatrze im. Jana Kochanowskiego.

XXIX OKT sponsorowali:
Bank Millennium (złoty sponsor), PKO Bank Polski, ING Bank Śląski oraz ING Nationale-Nederlanden (brązowi sponsorzy). Nagrody ufundowali: NBP, Ergo Hestia SA, Górażdże Cement SA, Warta SA, Elektrownia Opole, Zakład Energetyczny Opole i Spółdzielnia Odnowa.

Kiedy Alina Obidniak, przewodnicząca jury XXIX OKT, odczytywała w sobotę finałowy werdykt, siedzący na schodach widowni Małej Sceny młody reżyser skulił się i nakrył głowę obiema rękami. Chwilę wcześniej "Klątwa" została uhonorowana także za scenografię Anity Burdzińskiej, a Judyta Paradzińska dostała nagrodę za rolę Młodej w tym przedstawieniu.
26-letni Passini, jeszcze student Akademii Teatralnej w Warszawie, długo nie mógł ochłonąć. Opolska "Klątwa" jest dopiero trzecim przedstawieniem w jego karierze.

- Nie mogę w to uwierzyć - powtarzał uszczęśliwiony. - To dla mnie ogromny zaszczyt, szczególnie ze względu na towarzystwo, w jakim na Konfrontacjach przyszło mi występować.
Reżyser entuzjastycznie wypowiadał się o pracy z opolskimi aktorami: - Tu jest wspaniały zespół. Działa jak jeden organizm, który razem pracuje, pomaga sobie, napędza się. To bardzo ważne w teatrze.
- Radość z tej nagrody będę w sobie nosić przez najbliższe lata - powiedziała równie szczęśliwa Judyta Paradzińska. - Siła sukcesu podnosi satysfakcję z roli, ale myślę, że wciąż jeszcze czeka mnie duża praca nad Młodą.
Nagrody dla "Klątwy" to kolejny festiwalowy sukces Teatru im. J. Kochanowskiego. Dwa lata temu Grand Prix Opolskich Konfrontacji Teatralnych zdobyła "Matka Joanna od Aniołów" w reżyserii Marka Fiedora, a przed rokiem obsypani nagrodami zostali "Niepoprawni" w reżyserii Bartosza Zaczykiewicza.
- Jeśli postępuje się zgodnie z artystycznym sumieniem, pewnym poczuciem wartości, to ma to szansę spotkać się z akceptacją - powiedział "NTO" dyrektor opolskiego teatru. - I nie chodzi tylko o nagrody na festiwalu, ale przede wszystkim o to, że przedstawienie będzie coś znaczyć, a spotkanie przy nim będzie czymś ważnym.

XXIX Opolskie Konfrontacje Teatralne były bardzo udanym festiwalem. Osiem konkursowych przedstawień pokazało szeroki obraz polskiej klasyki - od Mickiewicza, przez Wyspiańskiego, Tetmajera, Witkacego, Gombrowicza, aż po Tuwima. Uwagę zwracał niezwykle wyrównany, wysoki poziom interpretacji i wykonania. Nie było hitu - czego wyrazem jest brak Grand Prix - ale obyło się też bez artystycznych wpadek. Najważniejsze, że ten festiwal pokazał siłę polskiej klasyki i siłę teatru, który wciąż potrafi starymi tekstami przemawiać w sposób żywy, odkrywczy, dotykający współczesnej rzeczywistości.
Dyrektor Zaczykiewicz już rozpoczął przygotowania do trzydziestych jubileuszowych Konfrontacji. Ambicją kierownictwa teatru i władz samorządowych województwa jest, by odbyły się one w przebudowanym i wyremontowanym gmachu Teatru Kochanowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska