Turnau: to uśmiech Starszych Panów

Fot. Tomasz Krawczyk
Fot. Tomasz Krawczyk
Z Grzegorzem Turnauem, zdobywcą Superjedynki w kategorii "Płyta literacka" za album "Cafe Sułtan", rozmawia Mirosław Dragon.
Robert Gawlinski podczas piątkowego recitalu Wilków.

42. KFPP: Wilki

Turnau: to uśmiech Starszych Panów
Fot. Tomasz Krawczyk

(fot. Fot. Tomasz Krawczyk)

Nagrał pan płytę "Cafe Sułtan" z piosenkami Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, i dostał za nią Superjedynkę. Czy to błogosławieństwo Starszych Panów z nieba?
- O, to by było coś cudownego, ale ja się strasznie boję takich mocnych słów. Mam jednak czasem takie poczucie, że to taki łagodny uśmiech Starszych Panów. A zarazem pobłażanie dla ewentualnych moich niedociągnięć. Pan Jeremi Przybora był tak życzliwy, że zaakceptował mój pomysł na tę płytę.

Można powiedzieć, że zaakceptował hołd dla siebie i Jerzego Wasowskiego?
- Ta płyta powstała z wielkiego mego podziwu, ale także z wielkiego żalu, że tak szybko zamknęła się epoka ich twórczości, że nigdy więcej nie urodzi się żadna nowa ich piosenka. I ten żal pomieszany z podziwem narodził taka płytę - trochę melancholijną, bo to jest płyta o odchodzeniu, o rozstawaniu się.

Która z tych piosenek jest panu najbliższa?
- Bardzo ciężko jest mi wybrać. Do wszystkich podchodziłem z takim samym założeniem - żeby jak najmniej było słychać mnie, tylko żeby było słychać i czuć, i widać te piosenki. Ale szczególny sentyment mam do "Śmierci ptaka", bo to nienagrana wcześniej piosenka i zarazem ostatni utwór napisany przez Starszych Panów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska