Tyle talentów w jednej głowie

Red
Michał Jaroszczuk z równą swobodą porusza się w dziedzinie literatury, teatru  i mechatroniki.
Michał Jaroszczuk z równą swobodą porusza się w dziedzinie literatury, teatru i mechatroniki. Fot. elektryczniak
Michał Jaroszczuk, uczeń Elektryczniaka, zadziwia swoją wszechstronnością.

Jaki jest stereotyp ucznia szkoły technicznej? Bez względu na odpowiedzi – Michał Jaroszczuk, uczeń 4. klasy Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu - wyłamuje się ze schematu. Finalista Olimpiady Literatury i Języka Polskiego, finalista Olimpiady Elektrycznej i Elektronicznej, uczestnik etapu ogólnopolskiego Olimpiady Statystycznej, aktor (aktywny członek koła teatralnego), fizyk (działacz koła fizycznego), poliglota (zakochany w języku francuskim), Odyseusz, podróżnik... Swoimi pasjami mógłby obdzielić co najmniej kilka osób.

Najważniejsza jest pasja zawodowa. Mechatroniką Michał interesuje się o dawna, a przedmioty zawodowe są dla niego najciekawsze. Nic dziwnego, że tak dobrze mu poszło podczas finału olimpiady wiedzy elektrycznej . Zadaniami, z którymi się mierzył wraz z najlepszymi uczniami techników z całej Polski, były: zaprogramowanie sterownika PLC oraz wykonanie rzutów aksometrycznych podanej bryły z wykorzystaniem programu AutoCad. - Kluczem do sukcesu było nietypowe podejście do zadań i umiejętność logicznego myślenia - mówi Michał. Startując w kategorii mechatronicznej wykazał się ogromną wiedzą z zakresu informatyki, mechaniki, automatyki i elektroniki. Pasję wsparł uczący przedmiotów mechatronicznych mgr inż. Rafał Chwaliński, który w ramach przygotowań do olimpiady prowadził specjalne zajęcia z programowania sterowników PLC.

Jako finalista olimpiady Michał otrzymał indeks AGH w Krakowie. Jednak bardziej cieszy go tytuł finalisty Olimpiady Literatury i Języka Polskiego. - Do udziału zachęciła mnie moja polonistka, Małgorzata Jaworska–Suwała. To jej w dużym stopniu zawdzięczam swój sukces – mówi Michał.

Wybrał temat teatralny, jako naturalną konsekwencję zainteresowania teatrem – i to nie tylko teoretycznego. - Od dawna aktorstwo jest moja pasją. Mogę ją realizować, gdyż w Elektryczniaku działa koło teatralne, prowadzone przez panią Beatę Peczeniuk.

Podczas finału olimpiady napisał pracę na temat „Rola dramaturga w polskim teatrze współczesnym”. Wśród finalistów był jedynym uczniem szkoły technicznej. Sukces wymagał wiele wysiłku, tym bardziej, że w szkole realizuje podstawę programową z j. polskiego jedynie na poziomie podstawowym.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [14/04/2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska