Uni Opole kontra BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała nie tylko w Tauron Pucharze Polski, ale i w Tauron Lidze

Zespół z Opola ostatecznie zakończył fazę zasadniczą Tauron Ligi na 7. miejscu. Stało się tak dlatego, że w poniedziałkowym (11.03) meczu Moya Radomka Radom pokonała na wyjeździe 3:1 Metalkas Pałac Bydgoszcz. Tym samym finalnie o punkt wyprzedziła w tabeli ekipę Uni, która w sezonie regularnym zdobyła 30 "oczek", notując bilans 9 zwycięstw i 13 porażek.

Na górze tabeli również do końca ważyła się obsada miejsc 2. i 3. Ostatecznie jako wicemistrz rundę zasadniczą zakończył BKS, lecz w tej części rozgrywek wywalczył on tyle samo punktów (52) co znajdująca się tuż za jego plecami drużyna PGE Rysic Rzeszów. O tym, że to bielszczanki uplasowały się wyżej przesądził fakt, że odniosły one o jedno zwycięstwo więcej od klubu ze stolicy Podkarpacia.

W obecnym sezonie Tauron Ligi, BKS wygrał aż 18 z 22 rozegranych spotkań. Co jednak warto odnotować, jedną z porażek zanotował w Opolu, gdzie niespodziewanie Uni zwyciężyło 3:1. Tym samym opolanki zrewanżowały się za wysoką przegraną, jakiej doświadczyły w Bielsku-Białej w 1. kolejce. Nie dość, że gospodynie triumfowały wtedy 3:0, to jeszcze w każdym z setów bardzo wysoko (kolejno do 17, 18 i 15).

Tamto starcie to już jednak zamierzchła historia. O aktualnej sile obu zespołów przekonamy się w sobotę 16 marca, kiedy to zmierzą się one ze sobą podczas turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski w Nysie. Zagrają w drugim półfinale, który zaplanowany jest na godz. 17.30 (w pierwszym, o godz. 14.45, wystąpią ŁKS Commercecon Łódź i PGE Rysice Rzeszów).

Jeszcze w marcu Uni i BKS pomiędzy sobą rozstrzygną również to, która z tych drużyn awansuje do półfinału Tauron Ligi. Pierwszy bój ćwierćfinałowy stoczą w Bielsku-Białej 23 marca (godz. 14.45), a drugi, w Opolu, 26 marca o godz. 20.30. Jeśli konieczne będzie trzecie starcie, dojdzie do niego 29 marca (godz. 19) na terenie BKS-u.