- Jak osiemnaście lat jeżdżę autobusem, w życiu mi się coś takiego nie przytrafiło - wzdycha Zygfryd Baron, kierowca PKS-u, który kursuje na trasie Opole-Strzelce Opolskie.
W czasie popołudniowego kursu jeden z pasażerów wywiesił na tylnej szybie kartkę z dużym napisem "Porwali nas!". Kierowcy, którzy widzieli informację zawiadomili przez telefon policję.
- Informację o rzekomym porwaniu otrzymaliśmy od dyżurnego komisariatu w Ozimku - mówi Beata Kocur, rzecznik strzeleckiej policji. - Natychmiast wysłaliśmy na miejsce patrol.
Mundurowi namierzyli autobus należący do strzeleckiego PKS-u i przez pewien czas jechali za nim radiowozem.
Gdy kierowca zatrzymał się na przystanku w Suchej pod Strzelcami Opolskimi, policjanci zajechali mu drogę i weszli do środka.
- Pytali, czy wszystko w porządku i dlaczego na tylnej szybie jest kartka, że autobus jest porwany - dodaje Baron. - Zamurowało mnie. Powiedziałem, że to chyba jakiś, żart bo ja o niczym nie wiem.
Zdaniem kierowcy autorem "żartu" mogła być być to młodzież, która wracała ze szkoły w Opolu do domu w Nakle lub Walidrogach.
- Domyślaliśmy się, że to może być żart, ale jako policja musimy traktować każdy sygnał poważnie - dodaje Beata Kocur.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?