W Galerii Muzeum Śląska Opolskiego uczniowie poznawali tajniki rysowania tuszem

fot. Anna Konopka
fot. Anna Konopka
O tym, że rysunek tuszem znany był już w starożytnych Chinach, a także o tym czym jest lawowanie dowiedzieć się mogli uczestnicy dzisiejszych warsztatów plastycznych, które odbyły się w Galerii Muzeum Śląska Opolskiego.

- Warto było tu przyjść i na pewno pojawię się na kolejnych warsztatach - mówi Patrycja, uczennica szkoły podstawowej, która na warsztaty przyszła wspólnie z babcią. Lubię rysować, a w wolnych chwilach gram na pianinie - dodaje Patrycja, która dalej chce się uczyć w gimnazjum plastycznym.

Zajęcia podzielone były na część teoretyczną oraz praktyczną. Podczas pierwszej z nich dzieci i dorośli zapoznali się z historią, podstawowymi narzędziami oraz technikami rysowania tuszem.

- Tusz był wykorzystywany już 4 tys. lat temu w Chinach, znany był też w starożytnym Egipcie. Dawniej wyrabiano go z sadzy spalonych drzew iglastych, np. sosny - mówi Joanna Filipczyk, historyk sztuki.

Podczas pokazu slajdów, który towarzyszył wykładowi, uczestnicy mieli też okazję zobaczyć jak wyglądał dawny zestaw do kaligrafi, zapoznać się z przykładami malarstwa na papierze i jedwabiu oraz dowiedzieć się jak powstaje efekt suchego pędzla czy też, że lawowanie to nic innego jak cieniowanie plamą.

Atrakcji nie zabrakło również w trakcie części praktycznej, oczekiwanej zwłaszcza przez najmłodszych. Na niedzielnych warsztatach spotkaliśmy w komplecie rodzinę państwa Mandela z Opola.

- Przyszliśmy tutaj po raz pierwszy, ale jak na razie nie żałujemy. To lepsze niż spędzanie czasu przed telewizorem - mówi Anna Mandela, mama 4-letniej Emilii, która wspólnie z tatą Wojciechem z zapałem rysowała wykorzystując do tego tusz. Dla najmłodszych to świetna zabawa, a także integracja z innymi dziećmi - dodaje.

Nad przebiegiem zajęć czuwał opolski artysta i plastyk, Romuald Jeziorowski.

- Sztuka łączy ludzi. To właśnie dlatego powinniśmy się edukować artystycznie i takich zajęć jak dzisiejsze powinno być więcej - mówił Jeziorowski. Miasto wciąż za mało dba o rozwój kultury. Niestety w Opolu brakuje takich miejsc, gdzie amatorzy i miłośnicy sztuki w różnym wieku mogą się gromadzić, dyskutować o sztuce i przede wszystkim ją praktykować - dodaje.

Spotkanie zgromadziło ponad 50 uczestników w różnym wieku. Kolejne niedzielne warsztaty w Galerii Muzeum Śląska Opolskiego zaplanowano na 28 lutego. Tematem przewodnim będzie origami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska