W hali Azoty w Kędzierzynie-Koźlu seans filmu o księdzu Popiełuszce

fot. Daniel Polak
- Zapraszam po wejściówki - mówi nasza redakcyjna koleżanka Anna Dziura.
- Zapraszam po wejściówki - mówi nasza redakcyjna koleżanka Anna Dziura. fot. Daniel Polak
Seans rozpocznie się dziś o 17.30. Zobaczą go trzy tysiące widzów. Film o księdzu Jerzym jest w kinach od lutego, lecz w Kędzierzynie-Koźlu nie można go było obejrzeć, ze względu na remont kina.

Takiego wydarzenia jeszcze u nas nie było! - zachwala pomysłodawca imprezy, poseł Robert Węgrzyn. To on postarał się, by przed świętami pokazać mieszkańcom film o kapelanie "Solidarności", bestialsko zamordowanym przez funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa.

Film o księdzu Jerzym jest w kinach od lutego, lecz w Kędzierzynie-Koźlu nie można go było obejrzeć, ze względu na remont kina.

- A to dzieło robi wielkie wrażenie. Chciałem, by także w naszym mieście ludzie mieli okazję je zobaczyć - tak poseł uzasadnia swoje zaangażowanie w projekcję.
"Popiełuszko. Wolność jest w nas" to opowieść o życiu, kapłaństwie i męczeńskiej śmierci kapelana "S". Odkąd jest na ekranach, zbiera entuzjastyczne recenzje.
Sponsorem niedzielnego pokazu są Zakłady Azotowe Kędzierzyn. Pod koniec 2008 roku ta sama firma sponsorowała firmowany przez posła Węgrzyna film "Świadectwo" o Janie Pawle II.

Nie zabrakło wówczas komentarzy, że ZAK wyłożyły pieniądze na projekcję, bo poprosił o to poseł rządzącej Platformy Obywatelskiej.

- Bzdura! - odrzucał zarzuty Krzysztof Jałosiński, prezes chemicznego potentata z Kędzierzyna-Koźla. - "Świadectwo" obejrzało 1200 osób, wszyscy widzieli kto jest sponsorem, więc odnieśliśmy promocyjny sukces - podkreślał szef ZAK.

Teraz film o ks. Jerzym Popiełuszce zostanie wyświetlony jeszcze szerszej rzeszy mieszkańców powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego. W hali Azoty w niedzielne popołudnie spodziewanych jest trzy tysiące widzów.

Zaproszenia zostały rozprowadzone za pośrednictwem organizacji społecznych, domów dziennego pobytu i urzędów gmin wiejskich powiatu.

- Zakłady Azotowe podobnie jak w grudniu włączyły się w finansowe wsparcie imprezy, ale z okazji pokazania się szerokiej publiczności skorzystało też kilka innych, całkowicie prywatnych firm - podkreśla Robert Węgrzyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska