- Mamy tu około dwudziestu strojów kobiecych i męskich z końca XIX i początku XX wieku, a także sporo niezwykle interesujących akcesoriów, torebek, butów, chust, wachlarzy - wymienia Aleksandra Trella, starszy kustosz działu odzieży w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.
To stamtąd pochodzi większość eksponatów. Część została wypożyczona od prywatnych kolekcjonerów.
Warto odwiedzić tę wystawę, by przyjrzeć się maestrii przedwojennych krawcowych, używanym na przełomie XiX i XX wieku materiałom, zdobieniom.
Niektóre sukienki i tuniki zrobiłyby furorę także na współczesnej karnawałowej imprezie. Wystawa będzie czynna do końca stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?