W noclegowni w Strzelcach Opolskich brakuje miejsc

fot. Radosław Dimitrow
Wszystkie łóżka mamy teraz zajęte - mówi Jacek Korzewski.
Wszystkie łóżka mamy teraz zajęte - mówi Jacek Korzewski. fot. Radosław Dimitrow
Takiego ścisku w "Barce" nie było jeszcze nigdy.

- Wszystko przez ostrą zimę - mówi Jacek Korzewski, jeden z liderów Barki. - Mamy zajęte już wszystkie łóżka, a do drzwi pukają kolejne osoby i pytają się o wolne miejsce. Staramy się nie odsyłać ludzi z kwitkiem, ale nie możemy im też zapewnić dobrych warunków.

Działająca w okresie zimowym noclegownia była przygotowana na przyjęcie 17 osób. Tymczasem w Barce mieszka dodatkowo 23 bezdomnych.

- Żeby mieli gdzie spać, musieliśmy zamienić naszą świetlicę w sypialnię - dodaje Korzewski. - Wynieśliśmy stamtąd stoły i ułożyliśmy materace.

Liderzy domu liczą, że sytuacja w noclegowni się poprawi wraz z ociepleniem się pogody.

Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska