W Opolu otwarto sklep z e-papierosami

Edyta Hanszke [email protected] 077 44 32 587
Papierosy z ładowarką? Do czego to doszło?
Papierosy z ładowarką? Do czego to doszło?
Nie zawiera substancji smolistych i podobno nie można po nim zachorować na raka płuc. Ale uzależnić się jak najbardziej, bo ten plastikowy gadżet zawiera nikotynę.

Ten wynalazek zrobił furorę na Zachodzie. E-papieros wygląda jak prawdziwy: ma ustnik, żarzącą się końcówkę, wydobywa się z niego mgiełka przypominająca dym.

Koncerny tytoniowe próbują tym wynalazkiem przekonać ludzi, że palenie może być zdrowsze. Zapewniają, że po e-papierosach nie zachoruje się np. na raka płuc i łatwiej jest rzucić palenie.

Jednak należy pamietać, że wytwarzany przez urządzenie dymek zawiera nikotynę – jedną z najbardziej uzależniających substancji psychoaktywnych, która uzależnia od 40 do 50 % osób mających z nią kontakt.

W internecie zestaw papieros plus ładowarka kosztują ok. 200 zł.

Opolski sklep mieści się w jednej z sieci handlowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska