Mieszkańcy Warmątowic zauważyli grupę pijanych młodziećców wracając z Balcarzowic samochodem. Wandale niszczyli wszystko co stanęło im na drodze. Było ich ośmiu. Wyginali i wyrywali znaki. Wcześniej połamali w wiosce drewniany witacz i spalili kościelną chorągiew.
Jan Patoła i Paweł Juretko złapali jednego z wandali, wsadzili do busa i przekazali policji. To wystarczyło. Pozostali sprawcy wpadli w ręce policjantów po tym, jak wrócili pod festynowy namiot i próbowali odbić kolegę.
- Działam na co dzień w radzie sołeckiej w Warmątowicach - mówi Jan Patoła. - Wiem ile pracy i pieniędzy potrzeba, żeby wioska ładnie wyglądała. Nie znoszę wandalizmu, dlatego walczę z nim jak tylko mogę.
Opisywane zdarzenie miało miejsce w sierpniu br. Na ostatniej sesji rady powiatu komendant wspólnie ze starostą Józefem Swaczyną nagrodzili śmiałków.
Mieszkańcy powiatu strzeleckiego coraz częściej pomagają funkcjonariuszom w inny sposób. Gdy są świadkami przestępstwa lub wykroczenia, dzwonią na komendę.
Jakie sprawy udało się rozwiązać dzięki zgłoszeniom mieszkańców i z czym obywatele najczęściej dzwonią na policję - czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?