W Sejmie posłowie mówią o szpitalach w Oleśnie i w Kluczborku

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Szpital powiatowy w Oleśnie.
Szpital powiatowy w Oleśnie. Mirosław Dragon
Trwają obrady sejmowej Komisji Zdrowia. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł odniósł się min. do sytuacji szpitali powiatowych w Oleśnie i w Kluczborku, w których czasowo zawieszane są oddziały wewnętrzne.

Temat opolskich szpitali powiatowych wywołał przewodniczący Komisji Zdrowia Bartosz Arłukowicz, były minister zdrowia (PO). Wymienił szpitale, które z powodu braku lekarzy musiały czasowo zamknąć oddziały. W tym gronie są szpitale w Oleśnie i w Kluczborku, które nie mają obsady lekarskiej na oddziale wewnętrznym.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł (PiS) odpowiedział, że kilka szpitali musiało wykonać tylko niewielkie ograniczenia i że nie mają one wpływu na bezpieczeństwo pacjentów.

Dodał, że w Oleśnie i Kluczborku lekarze nie wypowiedzieli klauzuli opt-out (pozwalającej lekarzom na pracę ponad 48 godzin tygodniowo).

Poseł Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) ripostował, że co z tego, że w Oleśnie i Kluczborku lekarze nie wypowiedzieli klauzuli opt-out, skoro właśnie tam są zamknięte oddziały internistyczne.

Problemem Olesna i Kluczborka nie jest wypowiadanie klauzul opt-out, czyli ograniczanie godzin pracy przez lekarzy, ale całkowite zwalnianie się specjalistów i rezydentów ze szpitali.

W Oleśnie na oddziale wewnętrznym zostało zaledwie 2 lekarzy: ordynatorka Lila Matusiak-Brzęczek i Krystyna Pychyńska-Jasińska. Najpierw wypowiedzenia złożyło 2 innych lekarzy: zastępca ordynatora Monika Świt i Marcin Mielczarek.
Teraz z pracy odeszły też 2 pozostałe lekarki: Maria Rudnik-Sanocka i Anna Oblonk. Do końca roku były na zwolnieniu lekarskim. Po Nowym Roku zrezygnowały z pracy w oleskim ZOZ-ie.

Oddział wewnętrzny w Oleśnie jest czasowo zamknięty od 22 grudnia.

W Kluczborku zwolniło się 2 lekarzy: Janusz Śliwiński i Jacek Żerko, a trzecia lekarka Danuta Michalska-Zachariasiewicz nie chce wrócić z oddelegowania na specjalizację.

- Na oddziale wewnętrznym został nam tylko ordynator Krzysztof Migus - informuje Józef Maciołek.

Oddział wewnętrzny w Kluczborku zostanie zawieszony od piątku (5 stycznia), ale już teraz pacjenci nie są przyjmowani na internę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska