W Szpitalu Rejonowym w Raciborzu nie ma ofiar zatrucia alkoholem

sxc.hu
W całym kraju zabezpieczono 120 tys. butelek alkoholu pochodzącego z Czech.
W całym kraju zabezpieczono 120 tys. butelek alkoholu pochodzącego z Czech. sxc.hu
W raciborskim szpitalu im. dr. Józefa Rostka nie są hospitalizowane osoby po zatruciu alkoholem metylowym. Informację, która pojawiła się na stronach internetowych oraz w telewizji TVN, zdementował dyrektor szpitala, Ryszard Rudnik.

Jak mówi Rudnik, prawdą jest, że kilka dni temu do placówki zgłosił się człowiek, który miał nudności po spożyciu czeskiego alkoholu. - Wynikały jednak one raczej z ilości alkoholu, którą wypił, a nie ze złej jego jakości - dodaje dyrektor.

Główny Inspektorat sanitarny podaje, że w całym kraju zabezpieczono 120 tys. butelek alkoholu pochodzącego z Czech.

W województwie śląskim, jak podaje wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, zabezpieczono 4 tys. butelek alkoholu, trwają badania pobranych próbek.

Kontrolowane są targowiska, bazary, place przygraniczne, gdzie często dochodzi do sprzedaży nielegalnego alkoholu, w tym także pochodzącego z republiki czeskiej.

Kontrole prowadzone są również w dyskotekach i klubach nocnych. Do badań laboratoryjnych trafiło 158 próbek alkoholi; 33 są już przebadane. Okazało się, że zawierały liczne zanieczyszczenia.

Śląski sanepid przeprowadził 2228 kontroli. W województwie śląskim trzeba skontrolować 40 tys. punktów handlujących alkoholem. Do tej pory udało się przeprowadzić kontrole dopiero w 2,5 tys. punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska