Święto zakochanych ustanowił Papież Gelazy I, ogłaszając 14 lutego dniem Św. Walentego około 500 roku naszej ery. Ale co z tym wszystkim ma wspólnego rolnictwo? Oczywiście nie wszystko, czym delektujemy się w Walentynki, rośnie na polach czy w szklarniach w Polsce lub Europie, ale w zdecydowanej większości produkty te mają swój początek właśnie w produkcji rolnej.
Taki jest wkład rolnictwa w Walentynki
Pudełko czekoladek, które wraz z kwiatami wręcza się ukochanej, jest przecież produktem rolnym. W jego skład wchodzi kakao, cukier, mleko, orzechy, owoce i wszystko to, co trafia do nadzienia.
- Szacuje się, że 40% produkcji migdałów na świecie i 20% orzeszków ziemnych wykorzystuje się do wyrobu słodyczy tylko na Walentynki. Czyli około 35 milionów zakochanych kupi pudełka cukierków w kształcie serca, a to oznacza bardzo wiele orzechów, migdałów, ziaren kakaowca i innych – zauważa prof. UPP dr hab. Zuzanna Sawinska z Katedry Agronomii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Dodaje również, że w tym roku czekoladki są droższe, ponieważ kakao podrożało niemal o 65% w porównaniu z poprzednim rokiem. „Wszystko przez ulewne deszcze i rozprzestrzeniające się choroby grzybowe kakaowca, które zdziesiątkowały zbiory nasion kakaowca w Afryce Zachodniej, stanowiące 70% jego światowej produkcji” – tłumaczy.
Oczywiście Walentynki, to nie tylko czekoladki. Do tego dochodzą np. kwiaty, najczęściej czerwone róże, które stanowią aż 84% kupowanych tego dnia roślin.
- Produkcja pięknych róż prowadzona jest także w Polsce i na czas Walentynek jest to oczywiście produkcja szklarniowa. Resztę kwiatów kupowanych w Walentynki stanowią tulipany, goździki, lilie i bukiety mieszane – wymienia Sawińska.
Po czekoladkach i kwiatach pora na pyszną kolację, a w skład menu na pewno wejdą warzywa, pieczywo, być może makaron lub ziemniaki. Sałatka z oliwą, a może rodzimą lnianką, rzepakiem lub lnem. Mięso, dania wegetariańskie, czy wegańskie – to nie ma znaczenia, bo wszystkie te produkty mają swój początek u rolnika.
- Wszystko, co jemy każdego dnia, ma swoje korzenie w rolnictwie i warto się nad tym czasami zastanowić. Kiedy Walentynki potoczą się tak, jak sobie tego życzyłeś, pamiętaj, aby pomyśleć chwilę o rolnikach, dzięki którym spełniłeś część walentynkowych marzeń – konkluduje prof. Zuzanna Sawinska.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?