Nurt na Małej Panwi jest dużo spokojniejszy niż we wtorek, gdy przeszła fala powodziowa. Wraz z obniżeniem poziomu na rzece zaczęła także spadać woda w mieście.
- Teraz będziemy szacować straty i rozmiar szkód - mówi Mariusz Stachowski, burmistrz Zawadzkiego. - Inspektorzy budowlani będą badać w najbliższych dniach stan budynków. Inna komisja sprawdzi w jakim stopniu zniszczone są drogi.
Dzisiaj ekipy strażaków ruszą także z wypompowywaniem wody z zalanych części gminy: w Zawadzkiem, Kielczy i Żędowicach. Kolejność ustali gmina tak, by akcja poszła sprawnie. Jutro strażacy przystąpią do wypompowywania wody z zalanych budynków i piwnic (pod warunkiem obniżania się wód gruntowych).
Mimo że sytuacja w Zawadzkiem poprawia się, powódź mocno daje się we znaki osobom starszym. Wiele z nich nie chciało opuścić mieszkań i praktycznie od wtorku nie wychodzi z domu.
Powódź na Opolszczyźnie. Najnowsze informacje
Maria Klimowicz, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Zawadzkiem poinformowała, że gmina odwiedza starszych mieszkańców. Dowozi im jedzenie i napoje.
Pracę OPS-u wsparł wczoraj Caritas. Przywiózł do Zawadzkiego 720 litrów mleka, 176 kg żółtego sera i 110 kg dżemu. Do sztabu reagowania kryzysowego, który mieści się w urzędzie przychodzą również ludzie, których ominęła wielka woda. Przynoszą głównie ręczniki, pościel, rękawiczki i środki czystości: proszek do prania, mydła i środki odkażające.
Te ostatnie będą mieszkańcom szczególnie potrzebne. Strzelecki sanepid wystosował komunikat, w którym ostrzega powodzian przed zarazkami wywołującymi dur brzuszny, czerwonkę, salmonellę i "choroby biegunkowe". Zaleca dokładną dezynfekcję, wszystkich zalanych i zawilgoconych pomieszczeń.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?