Walczymy o pokój na drogach

Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
archiwum
Agresja na naszych drogach przybrała już takie rozmiary, że w opolskiej komendzie policji trzeba było powołać specjalny wydział do walki z tą plagą. Za­wsze tacy byliśmy - znerwicowani, zestresowani, przeczuleni na własnym punkcie - czy to znak czasu?

Chamskie zachowania kierowców to przejaw frustracji, kompleksów czy może atawizm, ewolucyjny regres? To zagwozdka dla psychologów. Faktem jest, że na polskich drogach toczy się wojna podjazdowa. Raz jesteś ofiarą, raz zwycięzcą, zależy, na jakiego trafisz przeciwnika.

W tej wojnie sojusznikiem kierowców, którzy jeszcze myślą, jest kamera w aucie i internet. Filmy z mrożącymi krew w żyłach atakami agresji zmotoryzowanych rodaków trafiają do sieci i do policji. A ta ustala nazwiska „głównych bohaterów”, wlepia mandaty. I to chyba właściwy oręż w walce o pokój na polskich drogach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska