W nocy zniszczonych zostało ponad 50 grobów na dwóch alejkach.
Policjanci zabezpieczyli ślady i szukają sprawców. Najprawdopodobniej było ich kilku i nie używali żadnych narzędzi. Działali "z buta".
- To nie wygląda na działanie satanistów tylko zwyczajne chuligaństwo - mówi Waldemar Wiszyński, komendant komisariatu w Zdzieszowicach. - Za znieważenie miejsca pochówku grozi do dwóch lat więzienia. Jeśli okazałoby się jednak, że sprawcy to nieletni, katalog kar jest łagodniejszy: od nadzoru rodziców aż po poprawczak.
Wiadomość o zbeszczeszczeniu cmentarza szybko rozeszła się po Zdzieszowicach. Dziś było tam wielu mieszkańców. Każdy chciał sprawdzić, czy groby jego bliskich są całe.
Ludzie byli zszokowani obrazem zniszczeń.
- Nie ma wytłumaczenia dla takiego zachowania - bulwersuje się Ewa Nurska.
Niektórzy - tak jak pani Zenona - mieli zniszczonych kilka nagrobków.
- U teścia połamali krzyż, u teściowej połamali płytę nagrobną, to się po prostu w głowie nie mieści! - mówi zszokowana kobieta.
Jeżeli sprawcy zostaną schwytani poszkodowani będą mogli żądać od nich odszkodowań - bądź to w postępowaniu cywilnym, bądź z urzędu - wystarczy zgłosić taki wniosek na policję.
Funkcjonariusze proszą o pomoc osoby, które mogłyby pomóc w ujęciu wandali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?